(Zdjęcie: Liberty Sadler)
Hattie gladwellmonday 6 Nov 2017 4:46 PM
jest to rozczarowany pomysł, że hipomonia jest zaletą posiadania zaburzenia afektywnego dwubiegunowego.
ludziom kojarzy się to z podniebnym szczęściem., Wierzą, że istnieją tylko dwa widma zaburzenia-bycie nad księżycem i rozpaczliwie smutne.
tak nie jest.
choroba afektywna dwubiegunowa ma duże spektrum, z dwoma końcami to dwie skrajności – mania i depresja.
podczas gdy depresja może widzieć osobę izolującą się, dużo śpiącą, robiącą rzeczy szkodliwe dla zdrowia, a co najgorsze, mającą myśli samobójcze, jeśli chodzi o manię, osoba może działać na wiele różnych sposobów.,
niekontrolowanie podekscytowany, niepowstrzymany, niezwyciężony. Łatwo rozproszona, niezdolna do koncentracji, a ostatecznie urojona i paranoiczna – która obejmuje natrętne myśli, widzenie rzeczy, słyszenie rzeczy i odczuwanie rzeczy, których inni nie odczuwają.
Mania może być przerażająca – zwłaszcza, gdy jesteś poza nią i zdajesz sobie sprawę z tego, jak się zachowujesz. Jako ktoś z chorobą afektywną dwubiegunową, doświadczyłem tego tylko krótko.,
to, czego doświadczam regularnie, to hipomania, która jest formą manii bez psychozy.
hipomania składa się z objawów podobnych do manii. Uczucie euforii i przytłaczające poczucie własnej ważności. Jesteś mocno zmotywowany, poziom energii sky rocket. Potrzebujesz mniej snu i masz wielkie pomysły. Twój umysł pędzi i robisz plany, których nigdy wcześniej nie zrobiłeś.,
być może wydajesz śmieszną kwotę pieniędzy na rzeczy, których nie potrzebujesz. Być może zachowujesz się zupełnie nie z charakteru, lekkomyślny i na krawędzi.
wszystko to może mieć efekt domina i sprawić, że osoba poczuje się zawstydzona swoim zachowaniem, gdy nie jest hipomaniczna.
ale dla mnie najgorszą częścią hipomanii jest wściekłość.
no właśnie, kolejna część hipomanii to zirytowanie i złość. A ludzie z chorobą afektywną dwubiegunową są bardziej podatni na utratę kontroli nad swoim temperamentem niż ludzie bez zaburzenia.,
drażliwość w dwubiegunowym nie jest jak twoja standardowa drażliwość. Nie budzi się w złym nastroju, często jest wyzwalany i przechodzi od 1 do 10 pod względem wybuchów.
drażliwość kiedy jestem w odcinku może być wyniszczająca. Nie trzeba wiele, żebym poczuła się sfrustrowana. Może mój partner się nie mył. Może zostawił jakieś brudne ubrania na podłodze w łazience. Może zapomniałem włożyć coś do lodówki.,
to nie ma znaczenia, poczuję jak moje ciśnienie zacznie wrzeć i nie będę w stanie go złapać.
i zanim się zorientuję, wpadłem w szał, a jedynym sposobem jest dół.
częściej zamykam się w łazience, gdy czuję, że się złości. Muszę być sama, żeby się uspokoić. Wezmę głębokie oddechy, ale często będą tak szybkie, że wpadnę w atak paniki. A potem się rozbijam.
standardowa procedura polega na tym, że zacznę płakać, zmęczę się, przeproszę partnera, wezmę tabletki i pójdę spać.,
bo o to chodzi, podczas gdy mój związek cierpi, poczucie winy i żal po wybuchu mają swoje emocjonalne konsekwencje.
niedługo potem jest jakaś ulga, ale potem ” o mój Boże, co ja właśnie zrobiłem?/ align = „left” /
nigdy nie oczekuję, że mój partner mi wybaczy. Ale on tak. Wiem, że nie powinien i rozumiem, że kiedy czuję się „lepiej”, ale w upale chwili nic innego nie ma znaczenia, jak się złościć.,
i to jest to, co ludzie wiedzą o hipomanii. Że to nie jest tylko jedna skrajność do drugiej. Są wszystkie kawałki pomiędzy.
gdyby ludzie wiedzieli, że mania to nie tylko euforia, byłoby lepsze zrozumienie, jak sobie z nią radzić.
to tak powszechne, że ludzie po prostu lekceważą gniew jako negatywną cechę osobowości, zamiast widzieć szerszy obraz i uświadamiać sobie, że jest to część Mrocznego epizodu.
w związku z tym, to jest tak powszechne dla poszkodowanego, aby być obwiniany zamiast pomóc.,
gdybyśmy zabrali założenie, że dwubiegunowy jest uczucie przytłaczająco szczęśliwy lub dewastująco smutny, ludzie, którzy nie żyją z zaburzeniem byłoby łatwiej zrozumieć. I czuję, że to ważna część pomagania komuś, kto z tym żyje, radzi sobie z tym.
wiem, że gdyby mój partner nie rozumiał i za każdym razem wściekał się na mnie za każdym razem, gdy miałem wybuch (co byłoby całkowicie zrozumiałe), nigdy nie skonfrontowałbym się z tym, co zrobiłem źle, lub że spowodowałem problem.,
łatwiej jest zwalić argument na drugą osobę w nim, gdy są dwie strony. Ale kiedy jest tylko jeden, jestem zmuszony do analizy własnego zachowania – co pomaga mi zrozumieć, kiedy jestem w epizodzie, i kiedy jestem rozsądnie zły.
To z kolei pomaga również mojemu partnerowi zrozumieć, a z czasem nauczył się sposobów, jak mi pomóc poradzić sobie i uspokoić., I rozumie, na przykład, że kiedy jestem w łazience, potrzebuję tylko ciszy, aby móc oderwać się od sytuacji.
Niestety nie każdy potrafi się uspokoić. Potrzeba techniki i kogoś, kto chce się uczyć. Osoba musi być oddana chęci nauczenia się kontroli nad sobą, ponieważ jest tak pochłonięta epizodem.,
rozwiń
ale gdyby partnerzy i członkowie rodziny dowiedzieli się, że te wybuchy są bardzo oznaką epizodu – i mrocznej części choroby – być może osoby cierpiące na nią czułyby się bardziej zachęcane do pomocy sobie.
przynajmniej warto spróbować.
więcej: Jak to jest żyć z dwoma zaburzeniami osobowości
więcej: nie, choroba psychiczna nie jest „dziwaczna”, jest wyniszczająca i musi być traktowana poważnie
Naprawa
codzienny styl życia e-mail z Metro.co.uk.
dowiedz się więcej