Delta 's first black female captain: „Taking off was the thrill of my life”

przez cały luty Delta podkreśla pracowników, którzy wyznaczyli się jako pionierzy afroamerykańscy w serii o nazwie „Delta’s very Own Heroes.”Pierwszy reflektor jest na bazie Detroit Pilot Kapitan Stephanie Johnson.

jako dziecko Stephanie Johnson patrzyła na samoloty szybujące po niebie i pomyślała jedno: jak wielką rzeczą byłoby nauczyć się latać., Ta odrobina ciekawości, plus trochę zachęty po drodze, zabierze ją daleko do miejsca, w którym jest dzisiaj-pierwsza czarna kapitan Delty.

W niedawnym wywiadzie dla Delta News Hub, Johnson, która od 20 lat jest pilotem komercyjnych linii lotniczych, opowiada o swoim pierwszym smaku latania, bycia twórcą historii i inspirowaniu innych do pójścia w jej ślady.

DNH: jaka była Twoja inspiracja, aby zostać pilotem?

kpt., Stephanie Johnson: nie było pilotów w moim życiu dorastając, i myślę, że jestem pierwszą osobą w mojej rodzinie, która ukończyła studia. Ale odkąd pamiętam, byłem zafascynowany samolotami i myślałem: „co za wspaniała rzecz byłoby wiedzieć, jak latać.”

w liceum mój nauczyciel fizyki, pan White, wspomniał, że ma samolot i zapytałem go, czy kiedykolwiek zabierze uczniów do latania. Zgodził się, dopóki kilku moich przyjaciół przyjdzie i zapłaci za benzynę., Byłem tak podekscytowany i myślałem, że to taka hojna oferta – znalazłem moich dwóch najodważniejszych przyjaciół i ustaliliśmy datę.

Start z lotniska Burke Lakefront w swoim Piper Cherokee był dreszczykiem mojego życia. Kiedy byliśmy w powietrzu, pozwolił mi latać samolotem. Nigdy nie zapomnę patrzeć na horyzont i Jezioro Erie nad jednym skrzydłem, a miasto Cleveland nad drugim. Moje zainteresowanie było podsycane.

DNH: jaka była Twoja droga zawodowa do zostania pilotem?

SJ: nauczyłem się latać w college ' u, Na Kent State University., Zostałem instruktorem lotniczym, zanim w ogóle odbyłem lot komercyjny. Dziś ich program lotniczy nadal jest silny.

w trakcie szkolenia pracowałam kilka razy, m.in. w klipie Blockbuster oraz w operacjach na lotniskach. Po zbudowaniu czasu lotu jako instruktor, zostałem zatrudniony przez przewoźnika podmiejskiego, gdzie byłem w stanie zarobić wystarczająco dobre doświadczenie lotnicze, aby ubiegać się o pracę w Northwest Airlines, I zostałem zatrudniony jako pierwsza Afroamerykanka pilot w 1997 roku.,

DNH: oprócz bycia pierwszą Afroamerykanką, jesteś również pierwszą Afroamerykanką, kapitanem. Co to dla ciebie znaczy być twórcą historii?

SJ: czuję wielką odpowiedzialność za bycie pozytywnym wzorem do naśladowania. Jest tak mało kobiet w tym zawodzie i zbyt wiele kobiet, które nadal nie myślą o tym jako o opcji kariery. Kiedy zatrudniono mnie w Northwest Airlines, było w kraju 12 afroamerykańskich pilotów linii lotniczych, i znałem ich nazwiska.,

dzisiaj jest zupełnie inaczej, i chociaż są jeszcze ludzie do poinformowania, jestem bardzo wdzięczny, że słowo jest na zewnątrz. To jest wielka kariera-to jest warte ciężkiej pracy.

DNH: jaki był najbardziej satysfakcjonujący moment w twojej karierze?

SJ: jedną z najbardziej satysfakcjonujących części mojej kariery było dzielenie się pasją do lotnictwa i Pokazywanie młodym ludziom możliwości w tej dziedzinie. Byłem uczestnikiem Akademii Edukacji Zawodowej Detroit Aviation przez około 18 lat, a w zeszłym roku byłem dyrektorem Cleveland Ace Academy.,

w pewnym momencie jeden z naszych najlepszych studentów stanął na podium podczas ukończenia szkoły z emocjonalnym i serdecznym podziękowaniem za pokazanie mu świata, o którym nie wiedział – nie mogło być większej nagrody dla wolontariuszy, którzy spędzili miesiące planując program.

kolejnym momentem był fakt, że jazz great Lionel Hampton był na pokładzie jednego z moich lotów. Był na wózku inwalidzkim, ale jego asystent przyszedł na pokład i powiedział, że chce się z nim spotkać. Kiedy przywitałem go po locie, był niezwykle łaskawy i powiedział mi, że jest ze mnie dumny. Zaniemówiłem., Oto utalentowany pionier-ktoś, O kim czytałem i którego muzyki słuchałem. Byłem zszokowany i zaszczycony.

Pan Hampton żył i stworzył coś potężnego w czasach w naszym kraju, kiedy Afroamerykanie nie mieli takich samych praw, jakie mamy dzisiaj. To dzięki takim ludziom jak on i każdy Tuskegee Airman jestem tam, gdzie jestem. To moja odpowiedzialność i przyjemność dzielić się tym, co mogę z następnym pokoleniem.

---