doświadczenie: pomagam osobom, które przeżyły śpiączkę wypełnić luki
kiedy pacjenci wychodzą ze śpiączki, są zwykle w stanie dezorientacji, efekt uboczny długich odcinków na respiratory i koktajl przeciwbólowe i uspokajające. 67-letnia pani szepnęła mi pewnego dnia, że myśli, że jest w cyrku, ponieważ wszyscy nosiliśmy jasne, workowate ubrania. Inni są zakłopotani, że nie mają majtek i nie mają pojęcia, dlaczego są w sukni, albo nie mogą się ruszać na rurki., Dla niektórych ból sprawia, że boją się, że są torturowani lub mordowani. Starsi pacjenci pytali, czy są w obozie jenieckim.
mówią, że bycie pacjentem na intensywnej terapii jest równoznaczne z przebiegiem maratonu dziennie, ponieważ ciało traci tak dużo mięśni z dłuższego czasu w łóżku. Kiedy już są przytomni, często wspinamy się za pacjentami, aby pomóc im w ponownym poruszaniu się.
składanie tego, co ludzie przegapili, staje się ogromną częścią pracy, jak układanie puzzli, przy czym każdy pacjent ma inną układankę., Niektórzy pacjenci nie pamiętają wezwania karetki, ani jak trafili do szpitala. Przychodzą tygodnie lub miesiące później, i wydaje im się, że tego samego dnia. Podczas pierwszej fali Covid oznaczało to przebudzenie się w obcym świecie. Kiedy wchłonęli skalę pandemii, ich umysły zostały wysadzone w powietrze.
dla pacjentów Covid, bardziej niż większość, bycie w śpiączce było jak wsiadanie do pociągu, a następnie wysiadanie, aby znaleźć wszystko się zatrzymało. Jeden pacjent chciał piłkę w telewizji, tylko że nie było piłki., Mieliśmy innego, dla którego każda rozmowa była o oglądaniu rugby; był przekonany, że ukrywamy to przed nim. Trudno zrozumieć, że takie normalne przyjemności zniknęły, kiedy spałeś.
drugą wielką rzeczą byli krewni.wydawało się niewyobrażalne, że bliscy nie byli u swoich łóżek. Mieliśmy jednego starszego mężczyznę, stałego na intensywnej terapii, którego żona Zwykle przynosiła mu pudełko m&s tarty z kremem jajecznym. Nie mógł zrozumieć, dlaczego przestała, więc kupiliśmy mu trochę. Inny mężczyzna, po pięćdziesiątce, tak bardzo walczył bez żony, że często płakał., Wywieźliśmy go na front szpitala, na jego łóżku, z respiratorem, żeby ją zobaczyć. Poprosił nas o czerwoną różę i czekoladki. Inny pacjent był tak chętny do przebywania na świeżym powietrzu, że wszystko załatwiliśmy. Okazało się, że chciał tylko pedała.
niektórzy pacjenci nie chcą wypełniać luk, to dla nich już przeszłość. Dla innych brak części ich życia może wywołać zespół stresu pourazowego. Jedna kobieta spędziła 40 dni w śpiączce, ale nie była w stanie rozmawiać o tym, co przegapiła, aż do roku później.,
nawet teraz, w wieku 55 lat, każdy dzień jest dniem szkolnym. Nadal mam pacjentów z chorobami i reakcjami, których nigdy wcześniej nie widziałem. Nie jestem osobą, która zszywała tych pacjentów z powrotem; ale kiedy ktoś cię przytula i mówi: „uratowałeś mi życie”, to przywilej.
* jak powiedziała Deborah Linton
Czy masz doświadczenie, którym możesz się podzielić? E-mail:
- Share on Facebook
- Share on Twitter
- Share on email
- Share on LinkedIn
- Share on Pinterest
- Share on WhatsApp
- Share on Messenger