Linda Ronstadt spogląda wstecz na swoje najbardziej cenione chwile
Nowy Jork (AP) — dorastając blisko granicy USA w Tucson w Arizonie, Linda Ronstadt od najmłodszych lat była narażona na muzykę i kulturę Meksyku. Jej ojciec często śpiewał w ich domu po hiszpańsku.
to coś, co utkwiło jej nawet dekady po rozpoczęciu kariery zawodowej w połowie lat 60., śpiewając wszystko, od folku-rocka, country, lekkiej Opery i popu.,
” cały czas robiłem inne rodzaje muzyki, myślałem, że będzie szansa-na przykład próbując nagrać niektóre z moich popowych piosenek na hiszpański, ale nie było zbyt dobrych tłumaczeń. A ja naprawdę chciałem zaśpiewać rancheras i huapangos-powiedział Ronstadt.
W końcu to zrobiła, zaczynając w 1987 roku od tradycyjnego albumu Mariachi music „Canciones de mi Padre” („Piosenki mojego ojca”)-który pozostaje najlepiej sprzedającym się albumem nieanglojęzycznym w USA., — Más Canciones „z 1991 roku („More Songs”),” Frenesí „z 1992 roku („Frenzy”) i” Mi Jardín Azul „z 2004 roku („My Blue Garden”).
teraz w wieku 74 lat, 10-krotny zdobywca Grammy i Rock and Roll Hall of Famer został uznany za „legendę” na 33.corocznym Hispanic Heritage Awards. Ceremonia, wcześniej nagrana i społecznie zdystansowana z powodu pandemii koronawirusa, została wyemitowana we wtorek wieczorem na PBS.
Ronstadt, uczęszczając zdalnie z domu w San Francisco, został zaskoczony Los Tigres del Norte Jorge i Hernán Hernández z nagrodą.
, „Jestem wielkim fanem Los Tigres del Norte. Uwielbiam ich muzykę od lat i nie zdawałem sobie sprawy, że przyjdą do mnie, by wręczyć mi nagrodę. Myślałem, że zrobią to w Internecie. Nie przytulałem nikogo z powodu COVIDA, ale przytulałem ich. Byłam taka podekscytowana. Powiedziałem: „jesteśmy Meksykanami, przytulamy się.””
wystąpiła również w dwujęzycznym hołdzie, w którym wystąpili The Mavericks z Carlą Morrison, Gaby Moreno, Joy Huerta( z Jesse & Joy), Lupita Infante i La Marisoul (z La Santa Cecilia).,
Ronstadt, u którego w 2012 roku zdiagnozowano chorobę Parkinsona, powiedział, że jej życie zmieniło się ” bardzo niewiele „podczas pandemii, ponieważ i tak większość czasu pozostaje w domu,” ale zmieniło się tak głęboko dla innych ludzi, że łamie mi serce.”
, Chciałbym, aby Amerykanie nie zwalniali i nie marginalizowali imigrantów, meksykańskich Amerykanów lub osób pochodzenia latynoskiego. Nie powinni traktować ich jak mebli.”
patrząc wstecz na jej najbardziej cenione chwile w karierze, piosenkarka powiedziała, że „najbardziej zabawna” miała w 1998 i 1999 roku w trasie z jej muzyką meksykańską. „Zasypiałem w autobusie i słyszałem te wszystkie głosy po hiszpańsku i angielsku mówiące i śpiewające.”To było coś, co przypomniało jej dzieciństwo, powiedziała.,
zapytana, czy czegoś żałuje w swoim życiu, odpowiedziała szybko ze śmiechem: „chciałabym mieć więcej czasu na pracę nad muzyką meksykańską. Spędziłbym dużo czasu ucząc się grać na jaranie ” – powiedziała, odnosząc się do instrumentu w kształcie gitary z południowego regionu stanu Veracruz w Meksyku.
wśród innych wyróżnień Ronstadt został uhonorowany przez Kennedy Center w zeszłym roku i otrzymał trzy nagrody American Music Awards, dwie nagrody ACM i Emmy.,
można ją już wkrótce zobaczyć w filmie „Linda and the Mockingbirds”, filmie dokumentalnym o jej podróży do Meksyku z grupą młodych studentów w 2019 roku, który ukaże się cyfrowo w październiku. 20.
śledź Sigal Ratner-Arias na Twitterze pod adresemhttps://twitter.com/sigalratner.