NARKISSOS (Polski)

0 Comments

Greek Mythology >> Villians >> Narcissus (Narkissos)

Greek Name

Ναρκισσος

Transliteration

Narkissos

Latin Spelling

Narcissus

Translation

Narcissus, Daffodil

Narcissus, Greco-Roman fresco from Pompeii C1st B.C.,, Neapol Narodowe Muzeum Archeologiczne

NARKISSOS (Narcyz) był młodzieńcem miasta Thespiai (Thespiae) w Boiotia, synem boga rzeki Kefisos (Cephisus) i fontanny-nimfy Liriope. Był ceniony za swoją urodę i przyciągał wielu wielbicieli, ale w swojej arogancji odrzucał ich wszystkich. Jednak cierpienie dwóch z nich sprowadzi na niego klątwę.,

Nimfa Ekho (Echo) – dziewczyna przeklęta przez Herę, by powtarzać tylko ostatnie słowa tego, co zostało powiedziane wcześniej-została odrzucona przez chłopca i zanikająca w rozpaczy pozostawiła po sobie tylko echo głosu.

drugim wielbicielem był młodzieniec Ameinias, który stał się zrozpaczony, gdy Narkissos okrutnie go odrzucił. Zabił się przed drzwiami ukochanej, wzywając boginię Nemezis, by go pomściła. Jego modlitwa została wysłuchana, gdy Narkissos zakochał się w swoim własnym odbiciu w basenie. Spoglądając bez końca na obraz, powoli usychał i został przekształcony przez nimfy w kwiat narcyza., Inni mówią, że zamiast tego był pełen wyrzutów sumienia i zabił się przy basenie-a z krwi jego umierającego życia narodził się kwiat.

Narkissos ” to starożytne greckie słowo oznaczające narcyza lub kwiat żonkila. Matka chłopca Leiriope została nazwana po innym gatunku żonkila-leirionie-i jego odrzuconej miłości Ameinias do ameinasis. Według Hezychiusza S. V. ameinasis była inną nazwą słodko pachnącego zioła duosmon-albo koperku, anyżu lub kumminu. Prawdopodobnie te dwa zostały również przekształcone w swoje imienne rośliny., Taka grupa sympatycznych metamorfoz nie jest rzadkością w mitologii greckiej.

rodzina narcyzów

rodzice

encyklopedia

narcyz (Narkissos), syn Cefissusa i nimfy Liriope z Tespiae. Był bardzo przystojnym młodzieńcem, ale całkowicie niedostępnym dla uczucia miłości. Nimfa Echo, która go kochała, ale na próżno, umarła z żalu. Jeden z odrzuconych kochanków modlił się jednak do Nemezisa, by ukarał go za jego nieczułe serce. Nemezis sprawił, że Narcyz zobaczył swoją własną twarz odbitą w studni i zakochał się we własnym wizerunku., Ponieważ cień ten był nieosiągalny Narcyz stopniowo ginie z miłości, a jego ciało zostało przeobrażone w kwiat nazwany jego imieniem narcyz. Ta piękna historia jest związana przez Owidiusza (Met. iii. 341, &c.). Według niektórych tradycji Narcyz wysłał miecz do jednego ze swoich kochanków, Ameiniasa, który zabił się nim u drzwi domu narcyza i wezwał bogów do pomszczenia jego śmierci. Narcyz, dręczony miłością do siebie i pokutą, zakończył swoje życie, a z jego krwi wyrósł kwiat narcyza (Conon, Narrat., 24). Inne relacje ponownie podają, że Narcyz rozpłynął się do studni, w której ujrzał swój własny obraz (Paus. ix. 31. § 6); lub, że miał ukochaną siostrę bliźniaczkę, doskonale podobną do niego, która zmarła, po czym spojrzał na swój własny obraz odbity w studni, aby zaspokoić jego tęsknotę za siostrą. Eustacjusz (ad Hom. s. 266) mówi, że Narcyz utonął w studni.

źródło: Słownik biografii i mitologii greckiej i rzymskiej.,

cytaty z literatury klasycznej

Echo, Narcyz i Anteros, grecko-Rzymska mozaika z Daphne C3rd A. D., Muzeum Archeologiczne Hatay

pausanias, opis Grecji 9. 31. 7-9 (trans. Jones) (Grecki travelogue C2nd A. D.):
„na terytorium Thespians znajduje się miejsce zwane Donakon (Donacon, trzcinowe łóżko). Oto źródło Narkissos (Narcyz)., Mówią, że Narkissos spojrzał w tę wodę i nie rozumiejąc, że zobaczył własne odbicie, nieświadomie zakochał się w sobie i zmarł z miłości na wiosnę. Ale to zupełna głupota wyobrażać sobie, że człowiek na tyle dorosły, by się zakochać, nie był w stanie odróżnić człowieka od jego odbicia.
jest jeszcze jedna opowieść o Narkissos, mniej popularna od drugiej, ale nie bez pewnego wsparcia. Mówi się, że Narkissos miał siostrę bliźniaczkę; byli dokładnie Podobni wyglądem, ich włosy były takie same, nosili podobne ubrania i chodzili razem na polowanie., Historia toczy się dalej, że Narkissos zakochał się w swojej siostrze, a kiedy dziewczyna zmarła, udał się do źródła, wiedząc, że to jego odbicie, które widział, ale mimo tej wiedzy znajdując ulgę dla swojej miłości w wyobrażaniu sobie, że widział, a nie własne odbicie, ale podobieństwo jego siostry.
kwiat narcyza rosł, moim zdaniem, wcześniej, jeśli mamy sądzić po wersetach Pamfosa ., Poeta ten urodził się wiele lat przed Narkissos Thespian, i mówi, że Kore ( Core, Pokojówka), córka Demeter, została zabrana, gdy bawiła się i zbierała kwiaty, i że kwiaty, przez które została oszukana, aby zostać zabrana, nie były fiołkami, ale narcyzem.”

Conon, narracje 24 (trans. Atsma) (Grecki mitograf od I p. n. e. do I p. n. e.):
„Ameinias był bardzo zdeterminowanym, ale kruchym młodzieńcem. Kiedy został okrutnie odrzucony przez Narkissosa (Narcyza), wziął miecz i zabił się przy drzwiach, wzywając boginię Nemezis, aby go pomściła., W rezultacie, gdy Narkissos zobaczył piękno swojej formy odzwierciedlone w strumieniu, zakochał się głęboko w sobie. Zrozpaczony i wierząc, że słusznie zasłużył na to przekleństwo za upokorzenie Ameiniasza, zabił się. Z jego krwi sprang kwiat.”

Filostratus starszy, Imagines 1. 23 (trans. Fairbanks) (Grecki retoryk C3 R. n. e.):
” Narkissos (Narcyz). Basen maluje Narkissos, a obraz reprezentuje zarówno basen, jak i całą historię Narkissos., Młodzieniec właśnie wrócił z polowania stoi nad basenem, czerpiąc z siebie rodzaj tęsknoty i zakochania się we własnym pięknie; i, jak widzicie, rzuca blask w wodę. Jaskinia jest poświęcona Akheloüs (Achelous) i nimfom (nimfy), a scena jest namalowana realistycznie. Ponieważ posągi są prymitywnej sztuki i wykonane z lokalnego kamienia; niektóre z nich są zużyte przez czas, Inne zostały okaleczone przez dzieci pasterzy lub pasterzy, gdy jeszcze młody i nieświadomy obecności Boga., Basen nie ma też żadnego związku z Bakchickimi obrzędami Dionizosa, ponieważ dał znać Nimfomance z prasy do wina; w każdym razie jest zadaszony winem, bluszczem i pięknymi roślinami pełzającymi, obfituje w grona winogron i drzewa, które dostarczają tyrsoi, a śpiewne ptaki rozpościerają się nad nim, każdy z własną nutą, a białe kwiaty rosną wokół basenu, jeszcze nie kwitną, ale wyrastają na cześć młodzieży., Obraz ma taki szacunek dla realizmu, że pokazuje nawet krople rosy kapiące z kwiatów i pszczołę osiadającą na kwiatach-czy prawdziwa pszczoła została zwiedziona przez namalowane kwiaty, czy mamy być zwiedzeni do myślenia, że malowana pszczoła jest prawdziwa, Nie wiem. Ale niech to minie., Jeśli jednak chodzi o Ciebie, Narkissos, to nie jest obraz, który cię oszukał, ani nie jesteś pochłonięty pigmentami lub woskiem; ale nie zdajesz sobie sprawy, że woda reprezentuje cię dokładnie tak, jak jesteś, gdy patrzysz na nią, ani nie widzisz przez sztuczność basenu, chociaż aby to zrobić, musisz tylko kiwać głową, zmieniać wyraz twarzy lub lekko poruszać ręką, zamiast stać w tej samej postawie; ale działając tak, jakbyś spotkał towarzysza, czekasz na jakiś ruch z jego strony. Czy spodziewasz się, że basen wejdzie z Tobą w rozmowę?, Nie, ten młodzieniec nie słyszy niczego, co mówimy, ale jest zanurzony zarówno oczy, jak i uszy, w wodzie i musimy zinterpretować obraz dla siebie.
Młody, Stojący wyprostowany, odpoczywa; ma skrzyżowane nogi i wspiera jedną rękę na włóczni, która jest posadzona po jego lewej stronie, podczas gdy jego prawa ręka jest przyciśnięta do biodra, aby podtrzymać jego ciało i wytworzyć typ figury, w której pośladki są wypychane z powodu wewnętrznego zgięcia po lewej stronie., Ramię pokazuje otwartą przestrzeń w miejscu, w którym łokieć zgina się, zmarszczkę, w której nadgarstek jest skręcony, i rzuca cień, gdy kończy się w dłoni, a linie cienia są pochylone, ponieważ palce są zgięte. Czy dyszenie jego piersi pozostaje z polowania, czy jest już obrazem miłości Nie wiem. Oko z pewnością jest okiem człowieka głęboko zakochanego, ponieważ jego naturalna jasność i intensywność są złagodzone przez tęsknotę, która się na nią osadza, a on być może myśli, że jest kochany w zamian, ponieważ odbicie patrzy na niego w taki sam sposób, w jaki patrzy na niego., Byłoby wiele do powiedzenia o jego włosach, gdybyśmy znaleźli go podczas polowania. Są bowiem niezliczone wypadnięcia włosów w biegu, zwłaszcza gdy jest dmuchane przez wiatr; ale nawet tak, jak to jest temat nie powinien być pomijany w milczeniu. Jest bowiem bardzo obfity i o złotym odcieniu, a niektóre przylegają do szyi, niektóre są oddzielone uszami, niektóre przewracają się na czole, a niektóre wpadają w zmarszczki na brodę. Oba Narcyzy są dokładnie podobne w formie i każdy powtarza cechy drugiego, z tym, że jeden wyróżnia się na świeżym powietrzu, podczas gdy drugi jest zanurzony w basenie., Młodzieniec bowiem stoi nad młodzieńcem, który stoi w wodzie, a raczej wpatruje się w niego z uwagą i wydaje się być pierwszym dla jego piękna.”

Callistratus, opisy 5 (trans. Fairbanks) (Grecki retor od C3 do 4 n. e.):
” na posągu Narkissos (Narcyz). Był gaj, a w nim niezmiernie piękne źródło bardzo czystej czystej wody, a przy tym stał Narkissos z marmuru. Był on chłopcem, a raczej młodzieńcem, w tym samym wieku, co Erotes (miłość); i oddawał jakby blask błyskawicy z samego piękna jego ciała., Wygląd posągu był następujący: – lśnił on złoconymi włosami, których zamki otaczały czoło w krzywiźnie i zawieszały się na szyi aż do tyłu; a jego spojrzenie nie wyrażało niezmierzonego uniesienia, ani jeszcze czystej radości, ponieważ w naturze oczu Sztuka wskazywała na smutek, że obraz mógł przedstawiać nie tylko Narkissosa, ale i jego los. Był ubrany jak Erotes, a on podobny do nich również w tym, że był w kwiecie młodości., Strój, który go zdobił był następujący: otoczył go biały płaszcz, tego samego koloru co marmur, z którego został wykonany; trzymany był za klamrę na prawym ramieniu i sięgał prawie do kolan, gdzie kończył się, pozostawiając wolną, z klamry w dół, tylko rękę. Co więcej, był tak delikatny i imitował płaszcz tak ściśle, że kolor ciała lśnił, Biel draperii pozwalała wydobyć się blask kończyn., Stał, używając źródła jako lustra i wlewając w nie piękno swojej twarzy, a źródło, otrzymując linie, które od niego pochodzą, odwzorowało tak doskonale ten sam obraz, że wydawało się, że dwie inne istoty naśladują się nawzajem., Podczas gdy marmur w każdej części starał się zmienić prawdziwego chłopca tak, aby pasował do tego w wodzie, źródło starało się dopasować umiejętne wysiłki Sztuki w marmurze, odtwarzając w bezcielesnym medium podobieństwo cielesnego modelu i otaczając odbicie, które przyszło z posągu substancją wody, jakby była substancją ciała., I rzeczywiście forma w wodzie była tak instynktowna z życiem i oddechem, że wydawało się, że sam Narkissos, który, jak mówi historia, przyszedł do źródła, a kiedy jego postać była widziana przez niego w wodzie, umarł wśród nimf wodnych, ponieważ chciał objąć swój własny obraz, a teraz pojawia się jako kwiat na łąkach w czasie wiosny., Można było zobaczyć, jak marmur, jednolity, choć w Kolorze, dostosował się do ekspresji jego oczu, zachował zapis jego charakteru, pokazał percepcję jego zmysłów, wskazywał na jego emocje i dostosował się do obfitości jego włosów, gdy rozluźniały się loki jego zamków. Rzeczywiście, słowa nie mogą opisać, w jaki sposób marmur zmiękł do giętkości i dostarczył ciała niezgodnego z własną istotą; bo chociaż jego własna natura jest bardzo twarda, dawał uczucie miękkości, rozpuszczając się w rodzaju porowatej materii., Obraz trzymał syrinx, instrument, za pomocą którego Narkissos miał oferować muzykę bogom trzody, a on robił echo pustyni ze swoimi pieśniami, gdy tylko chciał utrzymać konwersację ze strunowymi instrumentami muzycznymi. W podziwie dla tego Narkissos, o młodzież, uformowałem jego wizerunek i przyniosłem go przed wami również w salach Muzy (Muz). A opis jest taki, aby zgadzać się z posągiem.”

Owidiusz, Metamorfozy 3. 339 – 509 (trans. Brookes More) (Epik rzymski od C1 p. n. e. do C1 n. e.,):
„Tirezjasz” sława proroctwa rozeszła się po wszystkich miastach Aonii , gdyż jego nieomylne odpowiedzi skierował do wszystkich, którzy słuchali jego słów. I pierwszy z tych, którzy słuchali jego pamiętnych proroctw, piękna nimfa, o imieniu Liriope, przyszła ze swoim drogim synem, który wtedy piętnaście, może wydawać się mężczyzną lub chłopcem-ten, który urodził się jej na zielonym połączeniu strumienia Kefissus-tej potężnej rzeki-Bóg, którego ona ogłosiła ojcem swego chłopca.-Zapytała go, błagając, by powiedział jej, czy jej syn, niezrównany do jego urody, którego nazwała narcyzem, osiągnie dojrzałą starość., Na co niewidomy widzący odpowiedział tymi słowami: „Jeśli tylko nie rozpozna samego siebie, może mieć długie życie pod słońcem” – tak, pojawiły się niepoważne słowa proroka; a jednak wydarzenie, sposób jego śmierci, dziwne złudzenie jego szalonej miłości, potwierdziło to. Trzy razy pięć lat tak przeszedłem . Jeszcze pięć lat, a chłopiec może wydawać się młodym mężczyzną lub chłopcem. I wiele młodzieńców i wiele panienek chciało zdobyć jego miłość; ale taki jego nastrój, duch i pycha, nikt nie zyskał Jego łaski.,
kiedyś hałaśliwa nimfa, (która nigdy nie trzymała języka, gdy inni mówili, która nigdy nie mówiła, dopóki inni nie zaczęli) szydząc z echa, szpiegowała go, gdy jechał, w swoich złudnych sieciach, jakieś nieśmiałe byki.– Ponieważ Echo była nimfą, w dawnych czasach, – i, bardziej niż próżny dźwięk, – posiadała formę ; a potem została pozbawiona używania mowy, z wyjątkiem bełkotania i powtarzania słów, raz wypowiedzianych, w kółko. Juno pomyliła swój głupi język . . . i od tego czasu KPI tylko z dźwięków innych głosów, albo, być może, zwraca ich ostatnie słowa.,
pewnego dnia, kiedy zobaczyła narcyza błąkającego się po bezdrożach lasu, pokochała go i podążała za nim, z miękkim i cichym bieżnikiem.– Im bardziej za nim podążała, tym goręcej się paliła, jak wtedy, gdy płomień rozbłysł w górę od siarki na pochodni. Och, jak ona tęskniła, aby jej pasja znana! Błagać łagodnie! błagać o jego miłość! Ale teraz, dopóki inni nie zaczną, musi być niemową Natury. Nie może wybrać, ale czekać na moment, kiedy jego głos może dać jej odpowiedź. Obecnie młodzież, przez przypadek oddzielona od zaufanych przyjaciół, głośno woła: „kto tu jest?, Echo, tutaj!”Odpowiedzi. Zdumiony rzuca oczy i woła głośniejszym głosem: „Chodź tu! Chodź tu! Dzwoni do młodzieży, która dzwoni.– Odwraca się, aby zobaczyć, kto go woła i, widząc nic nie woła: – nie unikaj mnie! Nie unikaj mnie!”returns. Próbuje znowu, znowu, i zostaje oszukany przez ten alternatywny głos i woła głośno: „och, chodźmy razem!’Echo płacze,' Oh let us come together!”Nimfa nigdy nie wydawała się słodsza, a z lasu pośpieszyła zgodnie ze swoimi słowami i starała się zwijać ramiona wokół jego szyi., Odlatuje od niej, a gdy ją opuszcza, mówi: „zabierz ręce! nie możesz mnie objąć. Lepsza śmierć niż taka, która kiedykolwiek powinna mnie pieścić!- Nic nie odpowie-pieści mnie!”Tak odrzucona leży ukryta w głębokim lesie, skrywając swoją rumieńcową twarz z zielonymi liśćmi; i wiecznie żyje ukryta w samotnych jaskiniach na wzgórzach., Lecz jej wielka miłość wzrasta z zaniedbaniem; jej nędzne ciało marnotrawi się, przebudzona smutkami; chudość wysusza jej skórę, a wszystkie jej piękne rysy topnieją, jakby rozpływały się na unoszących się wiatrach-nic nie pozostaje oprócz jej kości i głosu-jej głos trwa na pustyni; jej kości zamieniły się w kamień. Leży ukryta w dzikim lesie, ani nigdy nie widziana na samotnych górach; bo choć słyszymy jej wołanie na wzgórzach, to jest tylko głos, głos, który żyje, który żyje wśród wzgórz.,
w ten sposób zwodził nimfę i wiele innych, wyrastających z gór lub z iskrzących się fal, i w ten sposób zlekceważył wielu młodzieńców miłosnych.– i dlatego, ktoś, którego kiedyś pogardzał, podnosząc ręce do nieba, błagał Bogów, ” Jeśli miał kochać, zaprzyj mu to, co kocha!”a gdy modlitwa została wypowiedziana, usłyszała ją Nemezis, która udzieliła jej zgody.,
była tam fontanna Srebrna-jasna i jasna, której ani pasterze, ani Dzikie kozły, rozciągające się po wzgórzach, ani żadne bydlęce usta nie dotykały-wody jej nie były splamione-nie przeszkadzały jej ptaki, ani zwierzęta, ani konary, które tak często spadały z drzew. Wokół rosły słodkie trawy żywione przez strumień; drzewa zacienione od słońca pozwalały balsamowym powietrzem hartować jego wody. Tutaj Narcyz, zmęczony polowaniami i gorącym południem, leżał, przyciągany spokojnymi samotnościami i szklistą wiosną. Tam, gdy schylił się, aby ugasić pragnienie, wzrosło kolejne pragnienie., Kiedy pije, widzi siebie odbijającego się w lustrzanym basenie-i kocha; kocha wyimaginowane ciało, które nie zawiera żadnej substancji, ponieważ uważa lustrzany cień za rzecz życia do kochania. Nie może się ruszyć, bo tak się dziwi, i leży z twarzą niezmienioną, jak gdyby rzeczywiście posąg wyrzeźbiony z marmuru Parian., Długi, leżący na brzegu, jego spojrzenie jest zamocowane na jego własnych oczach, bliźniacze Gwiazdy; jego palce w kształcie Bachusa może pragnąć, jego płynące włosy tak wspaniałe jak Apollo ” s, a jego policzki młodzieńcze i gładkie; Jego Kość słoniowa szyi, jego usta śni w słodyczy, jego cera jasna i rumieniec jak róża w śnieżnej bieli. Wszystko, co jest piękne w sobie, on miłuje i w swój bezmyślny sposób chce samego siebie: – kto aprobuje, jest tak samo aprobowany; on szuka, jest poszukiwany, pali i jest spalony., I jak on całuje podstępne źdźbła; i jak on pcha swoje ramiona, aby złapać szyję, która jest przedstawiona w środku strumienia! Ale nigdy nie może siać ramion Wokół tego obrazu siebie. Nie wie, co widzi, ale to, co widzi, rozpala jego tęsknotę, a błąd, który zwodzi, przyciąga jego oczy. Ale dlaczego, O głupi chłopcze, tak próżno łapiesz się na tym ulotnym formularzu? Oszustwo, którego szukasz, nie ma miejsca. Odwróć wzrok, a stracisz swoją miłość, ponieważ to, co trzyma twoje oczy, jest niczym innym, jak obrazem siebie odzwierciedlonym z powrotem do ciebie., Przychodzi i czeka z wami; nie ma życia; odejdzie, jeśli tylko odejdziecie.
ani pokarm, ani odpoczynek nie mogą go stamtąd przyciągnąć-wyciągnięty na przyciemnioną zieleń, jego oczy przytwierdzone do lustrzanego obrazu nigdy nie mogą poznać ich tęsknoty zaspokojone, a przez ich widok on sam jest rozebrany. Podnosząc się na chwilę, wyciąga ramiona i, skinąc do szemrzącego lasu: „Och, ty drewnie, czy kiedykolwiek człowiek był zakochany śmiertelniej niż ja? Wasze milczące ścieżki osłoniły wielu ludzi, których miłość była opowiedziana, a Wy słyszeliście ich głosy., Wieki rozległy odeszły od Twojego zapomnianego urodzenia, ale kim on jest przez te wszystkie zmęczone lata, które kiedykolwiek usychały jak ja? Niestety, ten fatalny obraz zdobywa moją miłość, tak jak ją widzę. Ale nie mogę uciskać ramion Wokół formy, którą widzę, formy, która daje mi radość. Jaki dziwny błąd interweniował między nami i naszą miłością? Bardziej mnie zasmuca, że ani ziemie, ani morza, ani góry, ani mury z zamkniętymi bramami nie zaprzeczają naszej miłości, ale tylko odrobina wody trzyma nas daleko., Z pewnością pragnie mojej miłości i moich uścisków, ponieważ często staram się go pocałować, pochylając się nad krystalicznym strumieniem moich ust, tak często trzyma twarz czule do mnie i na próżno walczy. Wygląda na to, że mógłbym go dotknąć. „To dziwne złudzenie, które nas dzieli. Kimkolwiek jesteś, wstań! Nie oszukuj mnie! Och, Gdzież ty, gdy będę cię gonił? Ach, zaprawdę jestem młody i piękny, nimfy mnie kochały, a gdy patrzę na twoje uśmiechy, nie mogę ci powiedzieć, jakie słodkie nadzieje powstają. Gdy wyciągnę do ciebie moje kochające ramiona, Twoje również wyciągnę mnie-Twoje uśmiechy zwrócą moje własne., Gdy płakałem, widziałem łzy twoje, i każdy znak, który czynię, kosztował cię; i często Twoje słodkie usta zdawały się poruszać, że, przypadkowe słowa, których nigdy nie słyszałem, powróciłeś. Już więcej mój cień mnie nie zwodzi, dostrzegam ” to ja w tobie-kocham siebie-płomień powstaje w mojej piersi i pali moje serce-co mam czynić? Mam natychmiast błagać? A może powinienem zostać, aż moja miłość będzie poszukiwana? O co Proszę? To, czego pragnę, jest moje-obfitość czyni mnie biedną., Och, jestem torturowany przez dziwne pragnienie nieznane mi wcześniej, bo chciałbym fain odłożyć tę śmiertelną formę; co tylko oznacza, że chcę, aby przedmiot mojej miłości zniknął. Smutek wyczerpuje moją siłę, Piaski życia są biegane, a we wczesnej młodości jestem odcięty; ale śmierć nie jest moją zmorą-kończy moją biadę.– Nie umarłbym za to, co jest moją miłością, tak jak dwoje Zjednoczonych w jednej duszy umarłoby jako jedno.”
przemówił; i oszalał z miłości, wrócił, aby zobaczyć tę samą twarz w basenie; a gdy zasmucił jego łzy, zakłócił strumień, a fale na powierzchni, szkliste jasne, splamiły jego lustrzaną formę., I tak młodzieniec, gdy ujrzał ten piękny cień, szedł: „ach, dokąd kosztujesz latanie? Błagam cię, nie zostawiaj mnie. Niestety, okrutny Chłopczyku, który porzucił swego kochanka. Zostań ze mną, abym ujrzał Twoją cudowną postać, bo choć cię nie dotknę, nakarmię oczy i ukoję moje nieszczęsne bóle.”
a gdy mówił, rozdarł szatę z górnej krawędzi i bił na nagą pierś, całą białą jak marmur, każde pociągnięcie wytwarzało odcień tak piękny, jak jabłko usiane czerwienią lub jak świecące winogrona, gdy fioletowy kwiat dotyka dojrzewających skupisk., Kiedy jak szkło znów płynące wody wygładzały się i kiedy takie piękno w strumieniu obserwowała młodzież, już więcej nie mógł znieść. Jak w płomieniu żółty wosk, lub jak chrypka-mróz topi się wczesnym rankiem ” w pobliżu genialnego słońca; tak usychał, przez miłość pochłonięty, i powoli zmarnowany przez ukryty płomień. Żaden vermeil nie rozkwitł teraz w Bieli swojej pięknej cery; nie ma siły, nie ma wigoru, ani uroku, który tak długo tworzył dla miłości: niestety, ta piękna forma przez Echo czule kochane nie może podobać się więcej.,
ale kiedy zobaczyła go w jego nieszczęsnej sytuacji, choć rozgniewana na jego pogardę, tylko zasmuciła. Tak często, jak narzekał chłopczyk, ” niestety!”Niestety!”jej głos wrócił echem; a gdy uderzył dłońmi o jego ramiona, ona zawsze odpowiadała swoim echem. A gdy spojrzał na lustrzaną sadzawkę, rzekł W końcu: „ach, młodzieńcze nadaremno umiłowane! Na próżno, na próżno!”miejsce powróciło jego słowa; a gdy odetchnął smutnym” Żegnaj! Żegnaj!- westchnął też Echo., Położył zmęczoną głowę i spoczął na zielonej trawie; a te jasne oczy, które tak uwielbiały patrzeć, zachwycone, na piękno własnego Pana, smutna noc zamknięta. A teraz, chociaż wśród ciemnych cieni jego smutny sprite wędruje, zawsze uwielbia patrzeć na swoje odbicie w Stygiańskiej fali. Jego siostry Naiad opłakiwały, a obcinając SWE lśniące warkocze, położyły je na jego trupie., A oni podnieśli jego stos pogrzebowy, machali płonącą pochodnią i uczynili jego bier; ale gdy odwrócili oczy tam, gdzie był, niestety go tam nie było! A w miejscu jego ciała rosł słodki kwiat, złoty i biały, biały wokół złota.
Los Narcyza, znany w całej krainie i miastach Achei, dodawał sławę zasłużonemu, ślepemu Tiresiaszowi, potężnemu widzącemu.”

Ovid, Fasti 5. 222 ff (trans. Frazer) (Poezja Rzymska od i w. p. n. e. do I W. N. E.):
” jako pierwszy zrobiłem kwiat z krwi, a na jego płatkach pozostał lament., Ty też, Narcyz, masz imię w ogrodach trymowych, nieszczęśliwy, że nie masz sobowtóra siebie. Cóż trzeba powiedzieć o Krokus, i Attis, i syn Cynyras, z którego rany przez moją sztukę wiosna piękno?”

Klaudian, gwałt na Prozerpinie 2. 130 ff (trans. Platnauer) (Poezja Rzymska C4 n. e.):
” I ty, Hiacyntusie, zbierają się, kwiat Twój wyryty biadolem, i narcyz też-kiedyś piękni chłopcy, teraz duma kwitnącej wiosny., Ty, Hiacyntusie, urodziłeś się w Amyclae, Narcyz był dzieckiem Helikonu; ty błądzący dyskus zabił; jego miłość jego odbite strumieniem oblicze uwiodło; dla Ciebie płacze Bóg Delos z boleścią brwi; dla niego Cefisus z połamanymi trzcinami.”

Nonnus, Dionysiaca 48. 582 ff :
” były klastry kwitnące, które mają imię Narkissos (Narcyz) sprawiedliwy młodzieniec, którego rogaty narzeczony Selene Endymion spłodził na liściastym Latmos.,”

ANCIENT GREEK & ROMAN ART

F43.1 Narcissus & Reflection

Greco-Roman Pompeii Fresco C1st B.C.

Z51.1 Echo & Narcissus

Greco-Roman Daphne Mosaic C3rd A.D.,

źródła

Greckie

rzymskie

Bibliografia

pełna Bibliografia tłumaczeń cytowanych na tej stronie.


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *