Oligarchia (Polski)

0 Comments

Federacja rosyjskaedytuj

Główny artykuł: oligarchia Rosyjska

od czasu rozpadu Związku Radzieckiego i prywatyzacji gospodarki w grudniu 1991 roku, prywatne międzynarodowe korporacje z siedzibą w Rosji, w tym producenci ropy naftowej, gazu ziemnego i metalu, zdaniem wielu analityków, doprowadziły do wzrostu rosyjskich oligarchów. Większość z nich jest bezpośrednio związana z najwyższymi rangą urzędnikami rządowymi, takimi jak prezydent.,

Ukrainaedytuj

Główny artykuł: ukraińscy oligarchowie

ukraińscy oligarchowie to grupa oligarchów biznesowych, którzy szybko pojawili się na scenie gospodarczej i politycznej Ukrainy po uzyskaniu niepodległości w 1991 roku. W sumie istnieje 35 grup oligarchicznych.

Stany Zjednoczonedytuj

„szefowie Senatu”, korporacyjne interesy jako gigantyczne worki z pieniędzmi nad senatorami.

niektórzy współcześni autorzy scharakteryzowali obecne warunki w Stanach Zjednoczonych jako oligarchiczne., Simon Johnson napisał, że „reemergencja amerykańskiej oligarchii finansowej jest dość niedawna”, którą określił jako „najbardziej zaawansowaną” na świecie. Jeffrey A. Winters napisał, że ” oligarchia i demokracja działają w ramach jednego systemu, a amerykańska polityka jest codziennym pokazem ich wzajemnego oddziaływania.”Top 1% ludności USA według bogactwa w 2007 r. miał większy udział w całkowitych dochodach niż kiedykolwiek od 1928 r. W 2011 roku, według PolitiFact i innych, top 400 najbogatszych Amerykanów ” ma więcej bogactwa niż połowa wszystkich Amerykanów razem wziętych.,”

w 1998 roku Bob Herbert z ” The New York Times „nazwał współczesnych amerykańskich plutokratów” klasą dawców „(lista najlepszych dawców) i po raz pierwszy zdefiniował tę klasę jako ” małą grupę—zaledwie jedną czwartą 1% populacji-i nie jest ona reprezentatywna dla reszty narodu. Ale jego pieniądze kupują mnóstwo dostępu.”

francuski ekonomista Thomas Piketty stwierdza w swojej książce z 2013 roku, Capital in the Twenty-First Century, że ” ryzyko dryfu w kierunku oligarchii jest realne i nie daje powodów do optymizmu co do tego, dokąd zmierzają Stany Zjednoczone.,”

badanie z 2014 r. przeprowadzone przez politologów Martina Gilensa z Uniwersytetu Princeton i Benjamina Page 'a z Northwestern University stwierdziło, że” większość społeczeństwa amerykańskiego ma niewielki wpływ na politykę, którą przyjmuje nasz rząd.”W badaniu przeanalizowano prawie 1800 polityk przyjętych przez rząd USA w latach 1981-2002 i porównano je z wyrażonymi preferencjami amerykańskiego społeczeństwa w przeciwieństwie do bogatych Amerykanów i dużych grup interesów., Okazało się, że zamożne osoby i organizacje reprezentujące interesy biznesowe mają znaczny wpływ polityczny, podczas gdy przeciętni obywatele i masowe grupy interesów mają niewiele lub wcale. Badanie przyznało, że ” Amerykanie korzystają z wielu cech kluczowych dla demokratycznego rządzenia, takich jak regularne wybory, wolność słowa i zrzeszania się oraz powszechna (jeśli nadal kwestionowana) Franczyza.”Gilens i Page nie charakteryzują Stanów Zjednoczonych jako „oligarchii” per se; jednak stosują pojęcie „oligarchii cywilnej” używane przez Jeffreya Wintersa w odniesieniu do Stanów Zjednoczonych., Winters wysunął teorię porównawczą „oligarchii”, w której najbogatsi obywatele – nawet w” oligarchii cywilnej”, takiej jak Stany Zjednoczone – dominują w polityce dotyczącej kluczowych kwestii ochrony bogactwa i dochodów.

Gilens mówi, że przeciętni obywatele dostają to, czego chcą tylko wtedy, gdy chcą tego zamożni Amerykanie i grupy interesów zorientowane na biznes; i że gdy polityka faworyzowana przez większość społeczeństwa amerykańskiego jest realizowana, to zwykle dlatego, że elity gospodarcze nie sprzeciwiały się temu. Inne badania zakwestionowały badanie Page ' a i Gilensa.,

w wywiadzie z 2015 roku były prezydent Jimmy Carter stwierdził, że Stany Zjednoczone są teraz „oligarchią z nieograniczoną polityczną łapówką” ze względu na orzeczenie Citizens United V. FEC, które skutecznie usunęło limity darowizn dla kandydatów politycznych. Wall Street wydało rekordowe 2 miliardy dolarów, próbując wpłynąć na wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku.


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *