Psychologia dzisiaj (Polski)

0 Comments

Wayne Winkler miał 12 lat i po raz pierwszy dowiedział się o grupie ludzi znanych jako Melungowie. Jego rodzice przeprowadzili się do Detroit z Południa w 1950 roku, ale każdego lata, gdy był dzieckiem, wracali do Hancock County, aby odwiedzić rodzinę ojca., Artykuł w gazecie wyskoczył na niego: „jedna z najbardziej fascynujących tajemnic w historii Tennessee dotyczy nieznanego pochodzenia Melungów”, zaczęło się, opisując ich jako ” ciemnoskórych ludzi, których niektórzy romantycy porównują wyglądem do Othello.”

Zapytał o nich ojca, ale starszy Winkler miał niewiele do powiedzenia na ten temat. Później matka Winklera wyjawiła, że jego babka ze strony ojca była w rzeczywistości Melungeon. „Co oznacza, że twój tata jest Melungeon, „powiedziała,” co oznacza, że jesteś Melungeon.,”

jego nowa afiliacja była kompletnym zaskoczeniem. „Założyłem, że rodzina mojego taty była głównie Indiańska, ponieważ tak mówili i tak wyglądali”, powiedział niedawno Winkler, opisując wysokie kości policzkowe, rumianą skórę i grube czarne włosy. Zapytany, dlaczego zawsze określał swoje pochodzenie jako rdzennych Amerykanów, jego ojciec odpowiedział: „każdy wie, czym jest Indianin. Cały dzień zajmuje wyjaśnienie, czym jest Melungeon.,”

Wayne Winkler, potomek Melungeon

niektórzy myśleli, że byli mieszanką rasy kaukaskiej i rdzennych Amerykanów. Inni wierzyli, że są potomkami białych i zbiegłych niewolników. Jeszcze inni wierzyli, że pochodzą od wszystkich trzech. (Ojciec Winklera powiedział mu tylko, że są ” trochę tego i trochę tamtego.,”) Opowieści o fantastycznym pochodzeniu obfitowały: jedna z legend głosiła, że ich przodkowie byli ocalałymi z zaginionej kolonii Roanoke, osady z końca XVI wieku, która upadła tak całkowicie, że po powrocie Brytyjczyków nie znaleziono duszy. Niektórzy sugerowali, że Melungowie wywodzili się od rozbitków piratów. W różnych dokumentach historycznych członkowie grupy identyfikują się jako Portugalczycy—lub, w ich wymowie, „Portyghee.”Inna legenda poświadcza, że byli przynajmniej w części tureckimi., Zaproponowano nawet, że ich przodkami byli starożytni Fenicjanie, którzy w starożytności żeglowali do Nowego Świata i pozostali tam, mieszając się z tubylcami.

nawet słowo Melungeon ma wiele historii pochodzenia. Niektórzy mówią, że pochodzi od francuskiego melanżu( mieszanina), od czasów, gdy w XVIII wieku w pobliżu osady Melungeon stała Francuska Kolonia. Inni sugerują, że wywodzi się od Afro-portugalskiego melungo (towarzysz statku) lub arabskiego melun jinn (przeklęta dusza).,

podobnie jak inne nie-białe grupy w Stanach Zjednoczonych, Melungowie doświadczyli dyskryminacji prawnej, w tym zakazów głosowania lub zawierania małżeństw z białymi, a także głębokiej antypatii publicznej. W 1890 roku ustawodawca z Tennessee jadowicie stwierdził, że Melungeon ” nie jest białym człowiekiem-Bóg tylko wie, czym jest.”Inny polityk opisał swojego rywala dziennikarzowi jako „podstępnego jak Melungeon”, wyjaśniając, że Melungeon był ” brudnym złodziejem.”Białe dzieci miały się zachowywać, inaczej Melungowie je dostaną.,

rozwikłanie zagadki historii swojej rodziny stało się życiową misją Winklera. Obecnie jest producentem radiowym w Tennessee, jest byłym prezesem Stowarzyszenia Dziedzictwa Melungeon, częstym wykładowcą historii Melungeon i autorem Walking Toward The Sunset: The Melungeons of Appalachia. „Zawsze patrzyłem na genealogię jako na próżne dążenie bez większego odwołania”, mówi Winkler. „Jestem jednak zainteresowany, aby dowiedzieć się o moich krewnych, którzy walczyli z rasizmem i sztywno egzekwowane systemu klasowego., Ci z nas, którzy pochodzą z lochów melungów, wiele zawdzięczają naszym przodkom, którzy ciężko pracowali, aby zapewnić swoim dzieciom jakość życia, z której sami nigdy by się nie cieszyli.”

a BLIP IN TIME

jak sobie wyobrażamy, skąd, a raczej z kogo się wywodzimy, czy to oni, czy coś łatwiejszego do wytłumaczenia? Często nasze poczucie naszych przodków jest mglistą masą bezimiennych, bezcielesnych ludzi. Widzimy ich ślady odciśnięte na naszych twarzach i katalogujemy ich narodowości, gdy pytamy o nasze pochodzenie., Jednak Zakładamy, że cokolwiek o nich nie wiemy, po prostu odpadło z czasem.

choć pamięć z pewnością ma granice absolutne, muszą też istnieć siły psychologiczne. W 2012 roku psychologowie społeczni Jordi Quoidbach, Daniel Gilbert i Timothy Wilson przeprowadzili fascynujący eksperyment. Pytali ludzi w różnych grupach wiekowych, co lubili, cenili lub ustalali priorytety 10 lat wcześniej i jak bardzo sądzili, że ich obecne preferencje mogą się zmienić w ciągu najbliższych 10 lat., Naukowcy odkryli, że testerzy byli całkiem dobrzy w ocenie, jak bardzo się zmienili, co zawsze było dużo. Ale niezmiennie nie doceniali, jak bardzo mogą się zmienić w następnej dekadzie. W rzeczywistości, nie sądzili, że w ogóle się zmienią.

według Quoidbacha i jego kolegów, ludzie mają tendencję do myślenia o teraźniejszości jako „przełomowym momencie, w którym w końcu stali się osobą, którą będą do końca życia.,”Badacze nazwali to zjawisko” iluzją końca historii ” i pokazali, że odnosi się ono do cech osobowości, podstawowych wartości, a nawet najlepszych przyjaciół. Chociaż odkryli, że ludzie starsi dostali, tym mniej wyraźna była iluzja, nawet najstarsi poddali się jej. „Historia-pisali badacze-zawsze kończy się dzisiaj.”

iluzja końca historii może również wpływać na sposób myślenia ludzi o czasie pokoleniowym. Żyjemy w temporalnej kopercie. Dla większości z nas, horyzont rozciąga się do przodu może dwa pokolenia i z powrotem tylko dwa lub trzy., Trudno jest wyrwać się z mentalności, że stoimy w kluczowym punkcie centralnym tego zakresu i że wszyscy ludzie, którzy przybyli wcześniej, byli dla nas jedynie prekursorami. Dopóki nie wypełnimy naszego drzewa genealogicznego, nie stanie się jasne, jak krótkie jest ludzkie życie i jak małą rolę odgrywamy w historii, która rozszerza się i kontrakty z powrotem i odchodzi w kierunkach, których nikt nie może przewidzieć ani kontrolować., Jak ujawnia praca Quoidbacha, Gilberta i Wilsona, sposób, w jaki myślimy o przeszłości lub przyszłości, nie jest neutralny, ale obejmuje psychologię istnienia i śmiertelności, która wpływa na to, jak postrzegamy siebie w czasie.

Słynne badanie porównało myślenie ludzi z zachodnich, wykształconych, uprzemysłowionych, bogatych i demokratycznych narodów (zwanych „dziwnymi”) z tymi z różnych kultur., Ludzie Zachodu, jak stwierdzili, byli o wiele bardziej indywidualistyczni i postrzegali siebie jako autonomicznych i samowystarczalnych. Byli mniej skłonni do podporządkowania się i bardziej przekonani, że napędzają swoje przeznaczenie. Natomiast ludzie w nie-dziwnych społeczeństwach byli bardziej skłonni postrzegać swoją tożsamość jako nierozerwalnie związaną z siecią rodziny i społeczności. Byli uwikłani w role i relacje i bardziej zorientowani na współpracę i chęć dopasowania się, a nie wyróżniania się.,

niektórzy ludzie mogą myśleć, że nie są całkowicie odpowiedzialni za własne przeznaczenie, ale wielu—przynajmniej w wieku średnim—zaczyna podejrzewać, że nie są. Jeśli są jeszcze starsze i próbują dowiedzieć się, co to znaczy mieć spuściznę, to po prostu dzięki temu, że przetrwali wystarczająco długo, zaczęli widzieć, że mają o wiele więcej wspólnego niż kiedyś ze swoimi dawno zmarłymi przodkami, czy to walijskimi, wietnamskimi, egipskimi, nigeryjskimi, hiszpańskimi, Aszkenazyjskimi Żydami, czy rzeczywiście, jak wszyscy jesteśmy, bogatym genetycznym gulaszem.,

jednak kiedy widzimy siebie w znacznie szerszym kontekście—jesteśmy tylko blipem w czasie—możemy nie tylko zyskać pokorę i perspektywę, ale także zacząć rozumieć, w jaki sposób nasza mała otoczka egzystencji mapuje historie, które rozciągają się na długie linie czasu, jak życia są kształtowane przez epoki i populacje oraz jak epoki są kształtowane przez życie zwykłych ludzi. Przyjęcie idei naszych bardziej odległych przodków pokazuje, jak ogromne siły, które ukształtowały historię świata, ukształtowały nas i nasze rodziny. Takie było zadanie Winklera.,

łamanie kodu

Dawno, dawno temu historia była żywą pamięcią i wszystkimi coraz bardziej rozmytymi zakresami Czasu, które nadeszły przed nią. Potem pojawiły się artefakty i pisemne zapisy, aby bardziej skupić się na przeszłości. Teraz, oczywiĹ”cie, istnieje cyfrowy zapis natury, DNA, ktĂłry obiecuje uczyÄ ‡ nas rĂłwnoczeĹ” nie o historii czĹ 'owieka, siĹ' ach ewolucji, oraz o nas samych.

wiele z naszego zainteresowania DNA w ciągu ostatnich kilku dekad było w odkrywaniu, jak geny wpływają na nasze zdrowie i determinują nasze cechy fizyczne., Ale kiedy poznaliśmy Genom lepiej, okazało się, że DNA ma tyle wspólnego z naszą przeszłością, co z naszą przyszłością. W miarę jak ludzie tworzą ludzi, którzy następnie tworzą więcej ludzi, przekazują swoje DNA, a w nim możemy prześledzić wybory populacji, jak również fatalne osobiste spotkania, które miały miejsce tysiące lat temu. Oświeca nie tylko biologiczną przeszłość, ale także przeszłość społeczną.,

siekacze w kształcie łopaty sugerują, że Melungi mogą pochodzić od rdzennych Amerykanów, z których 98% ma tę cechę, według Richarda Scotta, antropologa z University of Nevada w Reno. W rzeczywistości siekacze w kształcie łopaty opowiadają historię, która sięga jeszcze dalej niż mieszkańcy obu Ameryk. Ponad 14 000 lat temu niezwykle wytrzymała Grupa Azjatów wyszła z Syberii, przez most lądowy Beringa i w dół do Ameryki Północnej, zabierając ze sobą siekacze w kształcie łopaty., Dołeczkowate zęby są nadal powszechne w Azji i wśród Eskimo-Aleutów.

gdybyśmy wiedzieli dokładnie, które geny kodują cechy, takie jak zęby w kształcie łopatki, mogłoby to pomóc ułożyć historię Melungów. Ale genetyka cech fizycznych jest wciąż rodzącą się nauką. Proste cechy, które są kształtowane przez jeden lub kilka genów są łatwe do zidentyfikowania—Wilgotność jednego ” s woskowiny, na przykład, można powiązać z jednej bazy w obrębie jednego genu. Wiele cech, takich jak wzrost, jest poligenicznych, jednak determinowanych przez wiele, być może nawet setki genów.,

ponadto, patrząc na geny, rzadko patrzy się tylko na geny. Często myślimy o genach tak, jakby były przełącznikami nadrzędnymi—przesuń je w jedną stronę, a otrzymasz niebieskie oczy; przesuń je w drugą, a dostaniesz brązowe. Ale geny mogą mieć wpływ na wiele czynników, w tym inne geny, noncoding DNA, epigenetyczne markery i chemiczne zmiany w komórce. Te zmiany chemiczne są często spowodowane przez większe systemy w ciele, które jest oczywiście kształtowane przez świat, w którym żyje.,

w 2012 roku niezależni badacze opublikowali wyniki najbardziej kompleksowej analizy DNA Melungów do tej pory. Badani byli potomkami tych, którzy zostali zidentyfikowani jako Melungeon w XIX i na początku XX wieku. W obrębie tych rodzin badacze patrzyli tylko na DNA chromosomu Y, który śledzi bezpośrednie patrylinealne pochodzenie, i mitochondrialnego DNA, materiał genetyczny przekazywany w bezpośredniej linii matrylinealnej. Wśród znalezisk były dowody Europejskiego żeńskiego i afrykańskiego męskiego pochodzenia.,

odkrycie afrykańskich przodków zostało zapowiedziane częściowo dlatego, że pokolenia Melungów zaprzeczyły możliwości—zaprzeczeniu, które mogło funkcjonować jako społeczna adaptacja promująca ich przetrwanie na złośliwie rasistowskim południu. Mimo że nie odkryto bezpośrednich dowodów DNA na pochodzenie rdzennych Amerykanów, badania nie dostarczyły ostatniego słowa w tej sprawie. „Każde pokolenie mogło mieć rdzenną Amerykankę, która nie pojawiłaby się na chromosomie Y”, wyjaśnia Winkler. „Jak mówią,” Brak dowodów nie jest dowodem nieobecności.,””

od lewej: Carrie, Filipińska/niemiecka/włoska/rosyjska; Chelsea, koreańska/szwedzka/rdzenna Amerykanka/Francuska/Szwajcarska/Brytyjska

ogólny konsensus wśród wielu badaczy i historycy amatorzy twierdzą dziś, że melungi są trirasowe, o Europejskim, afrykańskim i rdzennym pochodzeniu amerykańskim. Jest to wniosek wyciągnięty tak samo z historii społecznej, jak z dowodów naukowych, chociaż nadal nic nie wiadomo o tym, jak, kiedy i dlaczego ta mieszanka przodków mogła mieć miejsce., W miarę jak analiza genetyczna staje się bardziej wyrafinowana, DNA stanie się ostrzejszym narzędziem historycznym. W połączeniu z zapisami pisemnymi i bardziej szczegółowymi historiami rodzinnymi, to, co było nieznane przez wieki, może jeszcze zostać ujawnione.

bez względu na to, jaka jest prawdziwa historia Melungów, ich historia ilustruje, jak nawet próba dekodowania własnego przodka może wesprzeć dokładniejszą koncepcję jaźni w czasie. Jak pokazuje Winkler, wszyscy jesteśmy bitowymi postaciami, które pojawiają się krótko w niekończącej się historii, która jest zdolna do dramatycznych zwrotów akcji.,

wokół II wojny światowej zaczęła się zmniejszać dyskryminacja Melungów. Mężczyźni Melungeon wstępujący do armii zostali zidentyfikowani jako biali, a dzieci Melungeon nie były już wysyłane do segregowanych rasowo szkół. Na początku lat 70-tych, w wyniku sejsmicznych zmian kulturowych kraju i głośnych deklaracji dumy wśród innych grup mniejszościowych, Melungeowie doświadczyli własnej bezprecedensowej podstawy godności i poczucia własnej godności.

, „Kiedyś było tak, że nikt w tym hrabstwie nawet nie powiedziałby „Melungeon”, bo to było złe słowo i nagle wszyscy chcieli nim być.”

można sobie wyobrazić, że wzrost dumy Melungeon i odzyskanie niegdyś wzgardzonej tożsamości stanowiłby satysfakcjonujący zwrot. Ale sytuacja jest bardziej skomplikowana. Niektóre Melungi ograniczają termin tak wąsko, że wyklucza on większość potencjalnych członków. (Jeden człowiek na zebraniu Melungeon Heritage powiedział Winkler: „jeśli nie możesz wyśledzić swojej rodziny z powrotem do Hancock County, nie jesteś Melungeon, kropka.,”) Istnieje również podejrzenie, dlaczego ludzie mogą chcieć rościć sobie prawo do Dziedzictwa Melungeon. Niektórzy, którzy zawsze utożsamiali się z Melungeon, są sceptyczni wobec wannabes, którzy dopiero teraz chcą uznać to za swoje dziedzictwo, ponieważ stało się egzotyczne lub popularne.

Dla Winklera, celebrowanie tożsamości Melungeon ' a lub analizowanie tego, kto jest lub nie jest autentycznym członkiem grupy, jest mniej ważne niż perspektywa, którą zyskuje widząc swój udział w ekspansywnej układance przodków, pomimo jej brakujących elementów.

, „Aby móc stanąć przed grupą ludzi i powiedzieć, że jestem potomkiem Melungeon-termin pełen bagaży, o którym nauczono moją babcię milczeć-jestem z tego zadowolony.”

, Copyright © 2014 by Christine Kenneally

mgliste dziedzictwo

Melungowie, rzekomo trirasowe grupy, które żyły w Appalachii od wieków, mają cechy rasy kaukaskiej wraz z ciemniejszą pigmentacją. Nikt nie wie, w jaki sposób odziedziczyli te cechy, ale historyczne fotografie świadczą o ich niezwykłym wyglądzie na początku XX wieku, kiedy byli bardziej odizolowani niż teraz.,

Batey Collins (w lewym górnym rogu zdjęcia) był wnukiem Patriarchy Melungeon Vardy Collinsa i weterana wojny secesyjnej, który walczył dla armii Unii.

Facebook Photo credit: blvdone/


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *