Sharp Health News (Polski)
ECMO jest zwykle używany przez około pięć dni; Ernest był na urządzeniu przez 17 dni. Dobrze zareagował na ECMO i wraz z stopniową poprawą jego stanu, ustawienia urządzenia były powoli zmniejszane. Ostatecznie został odsunięty od wsparcia ECMO. Kilka tygodni później Ernest był w stanie samodzielnie oddychać bez respiratora.
Po odzyskaniu przytomności Ernest był słaby z powodu braku napięcia mięśniowego i nie mógł wstać z łóżka. Ale był zdeterminowany, by odzyskać siły.,
„nigdy się nie poddał, bez względu na to, jak bardzo był chory, czy miał trudności z oddychaniem” – mówi Justina Soltren, jego terapeutka. „Jego umysł kazał mu iść dalej, ale jego ciało nie współpracowało. Musiałem mu powiedzieć, że jest w porządku, aby zatrzymać się i spróbować ponownie następnego dnia.”
Jego zapał i wytrwałość sprawiły, że stało się to dopingiem personelu podczas grania „Eye of The Tiger” przez Survivora.,
wracając do zdrowia
siedem tygodni po przyjęciu do szpitala, Ernest został przeniesiony do Centrum Rehabilitacji Sharp Allison deRose, gdzie rozpoczął intensywny program terapii, aby zbudować swoją wytrzymałość. Kiedy po raz pierwszy przybył na odwyk, nie mógł usiąść na końcu łóżka bez zawrotów głowy i utraty oddechu.
– Po prostu wyszedłem do łazienki-mówi Ernest. „Od bycia w najlepszej formie w moim życiu do utraty ponad 60 funtów i uczucie słabsze niż kiedykolwiek byłem.,”
Ernest opuścił rehabilitację pod koniec czerwca — 67 dni po tym, jak trafił na pogotowie. On teraz idzie prawie 500 stóp każdego dnia z chodzikiem i czuje się silniejszy każdego dnia. Pierwszą rzeczą, jaką zrobił po powrocie do domu, było siedzenie na patio i słuchanie muzyki. Kontynuuje terapię poprzez ambulatoryjny odwyk.
Ernest ma świetny system wsparcia ze swoją dziewczyną, współlokatorem i przyjaciółmi. Jego córka była adwokatem na odległość poprzez FaceTime interakcji z jego lekarzy, fizjoterapeutów i pracodawcy.,
lekarze powiedzieli mu, że gdyby nie był w tak dobrej formie, kiedy dotarł do szpitala, prawdopodobnie nie dałby rady.
„każdy powinien brać to na poważnie, bo to mnie zdziesiątkowało” – mówi Ernest. „Moja wytrzymałość przepadła. To nie żart.”
jest wdzięczny wszystkim, którzy opiekowali się nim, gdy był w szpitalu. Niedawno wysłał trzy tuziny róż o długich łodygach do personelu, aby pokazać swoje uznanie.,
gdy wraca do zdrowia, osobistym celem Ernesta jest świętowanie jego 62.urodzin we wrześniu, grając w golfa z przyjaciółmi — oczywiście przestrzegając wytycznych dotyczących bezpieczeństwa.
„dostałem drugą szansę w życiu, więc lepiej ją wykorzystam”