Ventura Beach RV Resort Campground (Polski)
I would never recommend this campground or stay here again. Możesz przeczytać wszystkie ostatnie opinie TripAdvisor i wszystkie są negatywne. Więc oto nasza historia (przepraszam, że jest tak długa). Dzień 1-dotarliśmy na pole namiotowe i przydzielono nam miejsce po północnej stronie biura. Ten obszar był wypełniony, głównie przyczepami. Nie eskortują Cię do swojej strony, a dziewczyna narysowała trasę na mapie pola namiotowego, jak dostać się na naszą stronę. Mamy kampera 32′ i drogi na tym końcu są wąskie., Dziewczyna źle wytyczyła trasę. Nie mogliśmy wejść na teren tak, jak narysowała mapę. Po kilkukrotnej jeździe po wąskich drogach mój mąż musiał się cofnąć, aby dostać się za róg, aby wjechać z przeciwnego kierunku. Na ulicy zaparkowana była ciężarówka blokująca prawie ½ drogi, a naprzeciw niej wisi drzewo. Kilku dobrych Samarytan pomogło mu ominąć ciężarówkę, ale musiał ocierać się o drzewo, aby ominąć ciężarówkę. W końcu dostajemy się na naszą stronę i znowu drzewa uderzają w nasz Kamper, gdy wygaszamy zjeżdżalnie., Wtedy dobry Samarytanin przynosi kawałek metalowej klamry i pyta, czy nie spadł z naszej platformy. Oczywiście, kiedy musiał wejść na drzewo, aby obejść ciężarówkę, zerwała markizę na zjeżdżalnię do sypialni. Mój mąż jest wściekły i idzie do biura. Ich reakcja była „kto narysował tę mapę, to wszystko jest złe”. Menedżer przychodzi na naszą stronę, aby przejrzeć szkody i mówi, że jutro ktoś przyciąć drzewa (nigdy się nie stało). Podała nam nazwisko mechanika, bo nie możemy wrócić do środka. Nie możemy nic zrobić aż do następnego dnia, więc zadomowimy się i zbudujemy ognisko., Koło ogniska jest tuż obok latarni ulicznej! Dzień 2-mąż dzwoni do mechanika, aby ustalić czas, a następnie udaje się do biura, aby uzyskać przepustkę sprzedawcy. Próbowali obciążyć nas 20 dolarów za przepustkę sprzedawcy za szkody, za które byli odpowiedzialni. Po gorącej dyskusji został zwolniony. Więc, po czekaniu na naprawcę przez większość dnia, aby zdjąć markizę, ponieważ nie może jej naprawić, jesteśmy biedniejsi o 260 dolarów. Następnie przenosimy się na południową stronę pola namiotowego. Ta strona była w połowie pusta i zaprojektowana, aby pomieścić platformy naszych rozmiarów. Dlaczego nie zostaliśmy przydzieleni do tego obszaru, to zagadka., Dzień 3-mąż ponownie idzie do biura, aby omówić zwrot kosztów naprawy do naszej platformy. Facet słucha opowieści, ale nie ma wtedy menedżera na służbie, a korporacja nie odbiera telefonu. Zamiast pieniędzy, prosiliśmy o kredyt na 2 noce pobytu (105 dolarów za noc przy okazji). Mówi, że zadzwoni, gdy będzie miał odpowiedź. Dzień 4-mąż znów jest w biurze i tym razem jest tam kierownik i mówi, że właściciel powiedział, że nie ma sposobu, aby zwrócili nam jakiekolwiek szkody. Powiedzieli, że dziewczyna źle rysująca mapę była „uczciwym błędem”., Błąd, który kosztował nas $ 260 plus, ponieważ nawet nie został jeszcze naprawiony. Powiedzieli również, że nie jest zadaniem ochrony, aby wszelkie pojazdy poruszały się nielegalnie zaparkowane. Więc czyja to praca? Jest to wyraźnie określone w ich zasadach i przepisach: „żadne pojazdy nie mogą wystawać z twojej witryny na ulicę. Hrabstwo Ventura ma ścisły kod przeciwpożarowy i awaryjny. Jeśli twój pojazd(y) nie zmieści się na twojej stronie, zostaniesz poproszony o przeniesienie go – i będziesz musiał kupić car pass w cenie $ 10.00 USD dziennie.”Myślę, że oni też nie są odpowiedzialni za przycinanie drzew., To pole namiotowe było $105 za noc, plus $5 za dzień za psa(mamy dwa). Nie mają nawet parku dla psów! Jeśli chcesz wybrać swoją stronę z wyprzedzeniem, dodatkowe $25. Jest tuż obok autostrady, dzięki czemu można usłyszeć hałas i zobaczyć światła z pojazdów cały czas. Żaden z udogodnień nie jest otwarty. Na plus, lokalizacja jest dogodna z 15 spacerem do plaży i blisko Santa Barbara & Ojai. Wreszcie, ze wszystkich negatywnych opinii, oczywiste jest, że właściciele nie dbają o swoich klientów ani nie szkolą pracowników., Od chwili, gdy wszedłem do biura, żeby się zameldować, a oni sprzedawali Naklejki na zderzaki i kapelusze, byłem zniechęcony. Jadę na biwak, żeby uciec od tego hałasu. Nie jestem fanem Trumpa, ale jeśli ty jesteś i wszedłeś do Biura na kempingu, a oni sprzedawali Bidenowe akcesoria, jak byś się czuł?…