Wzorce projektowe
pojęcie wzorców projektowych zostało skrytykowane przez niektórych w dziedzinie informatyki.
potrzeba wzorców wynika z używania języków komputerowych lub technik o niewystarczającej zdolności abstrakcji. W ramach faktoringu idealnego pojęcie nie powinno być kopiowane, a jedynie odwoływane. Ale jeśli coś jest odwołane zamiast skopiowane, to nie ma „wzorca” do etykiety i katalogu. Paul Graham pisze w eseju Zemsta frajerów.
Peter Norvig podaje podobny argument., Pokazuje on, że 16 z 23 wzorców w książce wzorców projektowych (która koncentruje się głównie na C++) jest uproszczona lub wyeliminowana (poprzez bezpośrednie wsparcie językowe) w Lispie lub Dylan.
brak formalnych podstaw
badanie wzorców projektowych było zbyt doraźne, a niektórzy twierdzili, że koncepcja ta musi być bardziej formalna. Na OOPSLA 1999 Gang czterech został (przy pełnej współpracy) poddany pokazowemu procesowi, w którym zostali „oskarżeni” o liczne przestępstwa przeciwko informatyce., Zostali „skazani” przez „ławników”, którzy uczestniczyli w procesie.
prowadzi do nieefektywnych rozwiązań
idea wzorca projektowego jest próbą ustandaryzowania tego, co już przyjęte najlepsze praktyki. W zasadzie może to wydawać się korzystne, ale w praktyce często skutkuje niepotrzebnym powielaniem kodu. Prawie zawsze bardziej efektywnym rozwiązaniem jest stosowanie dobrze przemyślanej implementacji, a nie „zaledwie wystarczająco dobrego” wzorca projektowego.,
nie różni się znacząco od innych abstrakcji
niektórzy autorzy twierdzą, że wzorce projektowe nie różnią się znacząco od innych form abstrakcji, a stosowanie nowej terminologii (zapożyczonej ze środowiska architektonicznego) do opisu istniejących zjawisk w dziedzinie programowania jest niepotrzebne. Paradygmat Model-widok-kontroler jest reklamowany jako przykład „wzorca”, który wyprzedza pojęcie „wzorców projektowych” o kilka lat., Ponadto niektórzy twierdzą, że głównym wkładem Design Patterns community (i Gang of Four book) było użycie języka wzorców Alexandra jako formy dokumentacji; praktyka, która jest często ignorowana w literaturze.