Zmiana profilu niezamężnych rodziców

0 Comments

25 kwietnia 2018 r.

rosnący udział Mieszka z partnerem

autorstwa Gretchen Livingston

(photo by Marvin Joseph/the Washington Post/Getty Images)

jedna czwarta rodziców mieszkających z dzieckiem w Stanach Zjednoczonych jest dziś niezamężna., Spowodowane ogólnie spadkiem liczby małżeństw, a także wzrostem liczby urodzeń poza małżeństwem, oznacza to dramatyczną zmianę w porównaniu z pół wieku temu, kiedy mniej niż co dziesiąty rodzice mieszkający z dziećmi byli niezamężni (7%).

1 samotne matki-te, które wychowują co najmniej jedno dziecko bez współmałżonka lub partnera w domu-nie dominują już w szeregach niezamężnych rodziców, jak kiedyś., W 1968 roku 88% niezamężnych rodziców należało do tej kategorii. Do 1997 r. udział ten spadł do 68%, a w 2017 r. udział niezamężnych rodziców, które były samotnymi matkami, spadł do 53%. Spadek liczby samotnych matek został całkowicie zrekompensowany wzrostem liczby współmałżonków: obecnie 35% wszystkich niezamężnych rodziców mieszka z partnerem.2 tymczasem odsetek niezamężnych rodziców, którzy są samotnymi ojcami, utrzymuje się na stałym poziomie 12%.

głównie ze względu na rosnącą liczbę konkubentów, w ciągu ostatnich 50 lat udział rodziców niezamężnych, którzy są ojcami, wzrósł ponad dwukrotnie., Obecnie 29% wszystkich niezamężnych rodziców, którzy mieszkają ze swoimi dziećmi, to ojcowie, w porównaniu z zaledwie 12% W 1968 roku.

chociaż dobrze wiadomo, że rodzice zamężni są zazwyczaj lepiej finansowo niż niezamężni rodzice, istnieją również różnice w dobrobycie finansowym między niezamężnymi rodzicami. Na przykład znacznie większy odsetek samotnych rodziców żyje w ubóstwie w porównaniu z rodzicami mieszkającymi w konkubinacie (27% vs.16%).3 istnieją również różnice w profilach demograficznych każdej z grup., Współżyjący rodzice są młodsi, mniej wykształceni i rzadziej byli małżeństwem niż samotni rodzice. Jednocześnie samotni rodzice mają średnio mniej dzieci niż współżyjący rodzice i znacznie częściej mieszkają z jednym z własnych rodziców (23% vs.4%).

wraz ze wzrostem liczby rodziców, którzy są niezamężni, rośnie liczba dzieci żyjących z niezamężnym rodzicem. W 1968 roku 13% dzieci – w sumie 9 milionów – żyło w tego typu układach, a do 2017 roku udział ten wzrósł do około jednej trzeciej (32%) Stanów Zjednoczonych., dzieci, czyli 24 miliony. Jednak odsetek dzieci, które kiedykolwiek doświadczą życia z niezamężnym rodzicem, jest prawdopodobnie znacznie wyższy, biorąc pod uwagę, jak płynne stały się rodziny Amerykańskie. Według szacunków do 9 roku życia ponad 20% dzieci urodzonych przez małżeństwo i ponad 50% dzieci urodzonych przez konkubentną parę doświadczy na przykład rozstania rodziców. Malejąca stabilność rodzin wiąże się zarówno ze wzrostem liczby konkubinatów, które są zazwyczaj mniej trwałe niż małżeństwa, jak i z długoterminowym wzrostem liczby rozwodów., W rzeczywistości połowa samotnych rodziców w 2017 r. (52%) była w jednym czasie mężatką, a to samo dotyczy około jednej trzeciej konkubinujących rodziców (35%).

choć w ostatnich dziesięcioleciach stało się to coraz bardziej powszechne, wielu Amerykanów postrzega wzrost rodzicielstwa niezamężnego – zwłaszcza samotnego macierzyństwa – jako negatywny trend dla społeczeństwa. W badaniu Pew Research Center z 2015 roku dwie trzecie dorosłych stwierdziło, że więcej samotnych kobiet wychowujących dzieci na własną rękę jest szkodliwe dla społeczeństwa, a 48% twierdzi to samo o większej liczbie niezamężnych par wychowujących dzieci., Akceptacja niezamężnego rodzicielstwa wydaje się być szczególnie niska wśród białych, absolwentów college ' u i Republikanów. Mimo to, inne dane sugerują niewielki wzrost akceptacji. W 1994 r. 35% dorosłych zgodziło się lub zdecydowanie zgodziło się, że samotni rodzice mogą wychowywać dzieci, a także dwoje małżeńskich rodziców, zgodnie z danymi z powszechnego badania społecznego; do 2012 r. odsetek, który powiedział, że tak wiele, wzrósł do 48%.

spadek liczby małżeństw i wzrost liczby porodów pozamałżeńskich spowodowały wzrost liczby porodów pozamałżeńskich

wzrost w ciągu ostatniego półwiecza udziału wszystkich, rodzice, którzy nie są w związku małżeńskim i Mieszkają z dzieckiem poniżej 18 roku życia, byli napędzani wzrostem liczby wszystkich typów rodziców niezamężnych. W 1968 r. tylko 1% wszystkich rodziców było samotnymi ojcami; liczba ta wzrosła do 3%. W tym samym czasie udział wszystkich rodziców, którzy są samotnymi matkami podwoił się, z 7% do 13%. Od 1997 r., pierwszego roku, w którym dostępne są dane na temat współżycia, odsetek współżyjących rodziców wzrósł z 4% do 9%.

w sumie ponad 16 milionów, rodzice bez współmałżonka w domu mieszkają teraz z dzieckiem poniżej 18 lat, z 4 milionów w 1968 r. i prawie 14 milionów w 1997 r.

wzrost liczby niezamężnych rodziców w ogóle był spowodowany kilkoma tendencjami demograficznymi. Być może najważniejszym był spadek udziału osób, które są w związku małżeńskim. W 1970 roku około siedmiu na dziesięciu dorosłych w USA w wieku 18 lat i starszych było w związku małżeńskim; w 2016 roku udział ten wynosił 50%. Zarówno opóźnienia w małżeństwie, jak i długoterminowy wzrost rozwodów napędzały ten trend. W 1968 roku średni wiek pierwszego małżeństwa dla mężczyzn wynosił 23 lata, a dla kobiet 21., W 2017 roku średni wiek pierwszego małżeństwa wynosił 30 lat dla mężczyzn i 27 lat dla kobiet. Jednocześnie małżeństwa częściej kończą się rozwodem niż prawie pół wieku temu.4 na przykład wśród mężczyzn, których pierwsze małżeństwo rozpoczęło się pod koniec lat 80., około 76% było nadal w tych małżeństwach 10 lat później, podczas gdy liczba ta wynosiła 88% dla mężczyzn, których małżeństwa rozpoczęły się pod koniec lat 50.

nie tylko mniej Amerykanów bierze ślub, ale także coraz częściej dzieci mają osoby niezamężne., W 1970 roku odnotowano 26 urodzeń na 1000 niezamężnych kobiet w wieku od 15 do 44 lat, podczas gdy w 2016 roku wskaźnik ten wynosił 42 urodzeń na 1000 niezamężnych kobiet. Tymczasem liczba urodzeń dla zamężnych kobiet spadła z 121 urodzeń na 1000 do około 90. W rezultacie w 2016 roku cztery na dziesięć porodów przypadało kobietom, które były samotnymi matkami lub mieszkały z partnerem pozamałżeńskim.

wzrost liczby współżyjących rodziców wychowujących dzieci przyczynił się również do ogólnego wzrostu liczby niezamężnych rodziców., W 1997 r., w pierwszym roku, w którym dostępne są dane dotyczące konkubinatu, 20% niezamężnych rodziców, którzy mieszkali z dziećmi, mieszkało również z partnerem.5 od tego czasu udział wzrósł do 35%.

ta tendencja zwiększyła ogólny odsetek niezamężnych rodziców, którzy są ojcami. W 1968 r. tylko 12% stanowili ojcowie; w 1997 r. udział ten wzrósł do 22%, a w 2017 r. wyniósł 29%. W tym samym czasie samotni rodzice pozostają w przeważającej większości kobietami: 81% samotnych rodziców w 2017 roku było matkami, podobnie jak 88% w 1968 roku.,

w przypadku rodziców samotnych i konkubinowanych, bardzo różne profile demograficzne

w wyniku wzrostu i transformacji rodzicielstwa niezamężnego w USA, znaczące różnice demograficzne istnieją obecnie nie tylko między żonatymi i niezamężnymi rodzicami, ale także wśród niezamężnych rodziców. A w niektórych przypadkach, nawet wśród samotnych lub konkubinujących rodziców, pojawiły się dramatyczne różnice między ojcami i matkami.,

w porównaniu z rodzicami mieszkającymi w konkubinacie, rodzice samotni są bardziej skłonni do bycia kobietami i czarnymi

ponieważ rodzice mieszkający w konkubinacie są w przeważającej mierze parami przeciwnej płci, są równo podzieleni między mężczyzn i kobiety.6 spośród rodziców samotnie wychowujących dzieci zdecydowaną większość (81%) stanowią matki, tylko 19% to ojcowie. Ta różnica płci jest jeszcze wyraźniejsza wśród czarnoskórych rodziców samotnie wychowujących dzieci: 89% to matki, a zaledwie 11% to ojcowie.

Ogólnie rzecz biorąc, istnieją znaczne różnice w profilach rasowych i etnicznych samotnych i konkubinujących rodziców., Wśród samotnych rodziców 42% to biali, a 28% to czarni, w porównaniu z 55% zamieszkujących rodziców, którzy są biali, a 13% to czarni.

te luki są spowodowane w dużej mierze różnicami rasowymi wśród dużej części samotnych rodziców, którzy są matkami. Samotne matki są ponad dwa razy bardziej narażone na czarne kobiety niż kobiety mieszkające w konkubinacie (30% VS.12%) i około cztery razy bardziej narażone na małżeństwa (7% z nich to czarne kobiety). Cztery na dziesięć samotnych matek są białe, w porównaniu z 58% matek konkubinujących i 61% matek zamężnych.,

praktycznie nie ma różnic rasowych i etnicznych w profilach ojców samotnych i konkubinowanych. Około połowa z każdej grupy to biali, około 15% to czarni, około jedna czwarta to Latynosi, a niewielka część to Azjaci. Ojcowie zamężni są jednak częściej niż ojcowie niezamężni, którzy są biali (61%), a rzadziej Czarni (8%).

tylko 3% samotnych lub konkubinowanych rodziców to Azjaci, w porównaniu z 9% małżeńskich rodziców. Podobny wzorzec pojawia się zarówno wśród azjatyckich ojców, jak i matek.,

wśród wszystkich rodziców Latynosi są mniej więcej w równym stopniu reprezentowani we wszystkich trzech rodzajach rodziny – samotnych, konkubinowych i małżeńskich rodziców – bez dużych różnic między matkami latynoskimi i ojcami latynoskimi.

samotni rodzice są starsi, bardziej wykształceni i częściej są małżeństwem niż współmałżonkowie

współmałżonkowie są średnio młodsi niż samotni lub współmałżonkowie. Ich średni wiek wynosi 34 lata, w porównaniu z 38 wśród samotnych rodziców i 40 wśród małżeńskich rodziców.,

rodzice mieszkający w konkubinacie mają niższy poziom wykształcenia niż inni rodzice, przynajmniej częściowo ze względu na ich względną młodość. Nieco ponad połowa (54%) rodziców mieszkających w konkubinacie ma dyplom ukończenia szkoły średniej lub wykształcenie niższe, w porównaniu z 45% rodziców samotnie wychowujących dzieci i 31% rodziców będących w związku małżeńskim. Na drugim końcu spektrum 15% współżyjących rodziców ma co najmniej licencjat, w porównaniu z 20% samotnych rodziców., Natomiast małżonkowie mają ponad dwa razy większe prawdopodobieństwo uzyskania tytułu licencjata niż niezamężni rodzice (43%), co odzwierciedla rosnącą lukę w małżeństwie na różnych poziomach edukacji.

ojcowie mieszkający w konkubinacie mają w szczególności niższy poziom wykształcenia niż ich rówieśnicy samotni. Około sześciu na dziesięciu ojców mieszkających w konkubinacie (61%) – w porównaniu z 51% ojców samotnych – ma dyplom ukończenia szkoły średniej lub mniej wykształcenia. Odwrotnie, tylko 12% ojców konkubinatów ma licencjat, podczas gdy 21% ojców samotnych ma., Nie ma dużych różnic edukacyjnych w profilu samotnych i konkubinujących matek.

względna młodość współmałżonków przyczynia się również do wysokiego odsetka (65%), którzy nigdy nie zawarli związku małżeńskiego, co oznacza, że większość dzieci z współmałżonkami urodziło się poza małżeństwem. Natomiast około połowa (48%) samotnych rodziców nigdy nie wyszła za mąż.

Współżyjące matki i ojcowie są mniej więcej tak samo prawdopodobne, że nigdy się nie ożenią. Jednak wśród samotnych rodziców matki są bardziej prawdopodobne niż ojcowie, aby nigdy nie byli małżeństwem (51% samotnych matek vs., 36% samotnych ojców), co sugeruje, że samotne matki i samotni ojcowie mogą podążać nieco inną drogą do rodzicielstwa niezamężnego.

trzy na dziesięć samotnych matek żyje w ubóstwie

pomimo faktu, że współżyjący rodzice są młodsi i mniej wykształceni niż samotni rodzice, nadal są znacznie mniej narażeni na ubóstwo. 16% niezamężnych rodziców żyjących z partnerem żyje poniżej granicy ubóstwa, podczas gdy około jedna czwarta (27%) samotnych rodziców. Dla porównania, zaledwie 8% małżeńskich rodziców żyje w ubóstwie.,7

wśród rodziców samotnie wychowujących dzieci prawdopodobieństwo, że matki żyją poniżej granicy ubóstwa jest prawie dwa razy większe niż ojcowie (30% w porównaniu z 17%), ale wskaźniki ubóstwa wśród rodziców mieszkających razem nie różnią się między matkami i ojcami.

rodzice samotnie wychowujący dzieci i ich konkubenci są mniej więcej w równym stopniu zatrudnieni (odpowiednio 72% i 73%). Jednak większość (53%) konkubinujących rodziców znajduje się w gospodarstwie domowym o podwójnych dochodach, co odpowiada za niektóre różnice w poziomie ubóstwa między tymi dwiema grupami.,

mniej więcej co czwarty rodzic samotnie wychowujący dziecko mieszka z własnym rodzicem

nie tylko rodzice samotnie wychowujący dziecko i konkubinaci różnią się pod względem profilu demograficznego i ekonomicznego, ale również ich sytuacja w gospodarstwie domowym jest inna. Samotni rodzice nie mają partnera w domu, ale są znacznie bardziej prawdopodobne niż ich małżonkowie i konkubenci, aby mieszkać z co najmniej jednym z własnych rodziców – 23% mA. Jest to szczególnie powszechne wśród samotnych ojców, z których 31% mieszka z co najmniej jednym z rodziców. Wśród samotnych matek liczba ta wynosi 22%., Dla porównania, tylko 4% współżyjących rodziców mieszka z co najmniej jednym z rodziców własnych lub ich partnerów – taki sam udział jak wśród ich małżonków.

chociaż rola tych dziadków nie może być określona na podstawie tych danych, wcześniejsze analizy Pew Research Center z 2011 Census Bureau sugerują, że wielu może odgrywać ważną rolę jako opiekun wnuków w gospodarstwie domowym., W rzeczywistości analiza z 2013 r.wykazała, że wśród wszystkich dziadków, którzy mieszkali z co najmniej jednym wnukiem w tym czasie (niezależnie od tego, czy rodzic dziecka był obecny, czy nie), około czterech na dziesięciu (39%) stwierdziło, że odpowiadają za większość podstawowych potrzeb tego wnuka.

rodzice mieszkający w konkubinacie mają przeciętnie więcej dzieci niż samotni rodzice. Nieco ponad połowa (53%) konkubinujących rodziców ma w domu więcej niż jedno dziecko, w porównaniu z 44% samotnych rodziców., Jednak wśród samotnych rodziców mamy częściej niż tatusiowie mają w domu wiele dzieci – prawie połowa (46%) ma, podczas gdy 35% samotnych ojców wychowuje więcej niż jedno dziecko.

rodzice mieszkający w konkubinacie częściej niż ich samodzielni odpowiednicy mają małe dzieci w domu. Jest to związane z faktem, że oni sami wydają się być młodsi. W pełni 60% współżyjących rodziców mieszka z co najmniej jednym dzieckiem poniżej 6 roku życia, w porównaniu z 37% samotnych rodziców i 44% małżeńskich rodziców. Wśród samotnych rodziców matki są znacznie bardziej prawdopodobne niż ojcowie, aby mieć dziecko w wieku przedszkolnym w domu., Około czterech na dziesięciu (39%) tak robi, w porównaniu z 26% ojców.

publiczne poglądy na rodzicielstwo niezamężne

ponieważ rodzicielstwo niezamężne stało się bardziej powszechne w USA, opinia publiczna stała się nieco bardziej akceptująca to, choć duże udziały mówią, że ten trend jest zły dla społeczeństwa.

badanie Pew Research Center z 2015 roku wykazało, że tendencje w kierunku większej liczby samotnych kobiet mających dzieci i większej liczby niezamężnych par wychowujących dzieci były postrzegane jako stosunkowo bardziej szkodliwe dla społeczeństwa, w porównaniu z innymi zmianami w amerykańskich rodzinach.,8

Amerykanie byli znacznie bardziej skłonni do wyrażania negatywnego poglądu na wzrost liczby samotnych matek niż jakikolwiek inny trend: dwie trzecie (66%) stwierdziło, że więcej samotnych kobiet mających dzieci jest szkodliwe dla społeczeństwa ,a zaledwie 4% stwierdziło, że trend ten jest dobry dla społeczeństwa (pozostałe 29% stwierdziło, że trend nie robi wielkiej różnicy). W tym samym czasie około połowa (48%) stwierdziła, że więcej par niezamężnych wychowujących dzieci jest złych dla społeczeństwa, podczas gdy tylko 6% stwierdziło, że jest to dobre dla społeczeństwa, a 45% stwierdziło, że nie ma to dużej różnicy.,

dla porównania, inne tendencje w rodzinie były postrzegane jako mniej negatywne, choć znaczna część tych tendencji postrzegała je jako złe dla społeczeństwa. Na przykład, czterech na dziesięciu dorosłych stwierdziło, że rosnąca liczba dzieci, które mają rodziców, którzy są gejami lub lesbijkami, jest zła dla społeczeństwa, a podobny odsetek (39%) powiedział to samo o większej liczbie par mieszkających razem bez małżeństwa. Jeśli chodzi o więcej matek małych dzieci pracujących poza domem, 36% stwierdziło, że jest to zła rzecz, ale spora mniejszość (22%) uznała to za dobrą rzecz., Stosunkowo niewielu Amerykanów (11%) stwierdziło, że tendencje w kierunku większej liczby dzieci z rodzicami różnych ras i więcej małżeństw międzyrasowych są złe dla społeczeństwa; co najmniej dwa razy więcej osób postrzegało każdą z tych tendencji jako dobrą dla społeczeństwa (odpowiednio 22% i 29%). W każdym przypadku większość lub pluralizm społeczeństwa twierdziły, że tendencje te nie mają większego znaczenia dla społeczeństwa.

poglądy na rodziców niezamężnych różnią się znacznie w zależności od przynależności partyjnej., Przytłaczająca większość (83%) Republikanów i niezależnych, którzy skłaniają się do Partii Republikańskiej, powiedziała, że więcej samotnych kobiet mających dzieci bez partnera jest złe dla społeczeństwa; 56% Demokratów i tych, którzy chudną Demokraci powiedzieli to samo. Różnice partyjne były jeszcze większe w stosunku do postaw dotyczących niezamężnych rodziców wychowujących razem dzieci: podczas gdy 70% Republikanów postrzegało to jako złe dla społeczeństwa, około połowa Demokratów (32%) powiedziała to samo.

starsi Amerykanie i osoby z wyższym wykształceniem byli szczególnie skłonni postrzegać te tendencje jako szkodliwe dla społeczeństwa.,

występowały również różnice rasowe i etniczne, szczególnie w poglądach na temat par niezamężnych wychowujących dzieci: 53% białych postrzegało więcej par niezamężnych wychowujących dzieci jako złą rzecz, w porównaniu z 37% czarnych i 32% Latynosów.

inne dane sugerują, że nastąpiło pewne złagodzenie poglądów na temat rodzicielstwa niezamężnego. Według powszechnego badania społecznego w 2012 r. 48% dorosłych zgodziło się lub zdecydowanie zgodziło się, że samotni rodzice mogą wychowywać dzieci, jak również dwoje rodziców. Był to niewielki wzrost od 1994 r., kiedy to zaledwie 35 proc., Jednocześnie zmniejszył się odsetek osób, które nie zgadzały się lub zdecydowanie nie zgadzały się, że samotni rodzice mogą wychowywać dzieci, a także dwoje rodziców, z 48% do 41%.

o danych

niniejszy raport opiera się przede wszystkim na danych z marcowego dodatku US Census Bureau of the Current Population Survey (CPS), znanego również jako coroczny dodatek społeczno-ekonomiczny (ASEC). Badanie daje reprezentatywną na szczeblu krajowym próbkę niezinstytucjonalizowanej populacji USA. Analiza przedstawiona w niniejszym sprawozdaniu rozpoczyna się od 1968 r., pierwszego roku, w którym dane ASEC są publicznie dostępne.,

Wcześniejsze analizy Pew Research Center wskazują, że 17% ojców dzieci poniżej 18 roku życia żyje z dala od wszystkich tych dzieci, a ojcowie żyjący z dala od swoich dzieci mają inne cechy niż ci, którzy mieszkają ze swoimi dziećmi.

CPS nie pyta wyraźnie o ustalenia dotyczące opieki nad dzieckiem, ale każdy rodzic, którego dziecko mieszka z nimi przez większość czasu, jest liczony jako „mieszkający z” tym dzieckiem., W przypadkach, gdy opieka jest podzielona na 50-50, rodzic jest liczony jako „mieszkający z” swoim dzieckiem, jeśli dziecko jest obecne w czasie rozmowy.

Terminologia

  1. rok 1968 to pierwszy rok, dla którego dostępne są aktualne dane dotyczące struktury rodziny z marca. ↩
  2. Współmieszkańcami są ci, którzy mieszkają z romantycznym partnerem, z którym nie są małżeństwem., Dane spisowe dotyczące kohabitacji były dostępne tylko od połowy lat 90., więc część rodziców sklasyfikowanych jako „samotni rodzice” w 1968 roku mogła faktycznie konkubinować. Jednak badacze stosujący metody pośrednie szacują, że 1% lub mniej wszystkich współmieszkańców (niezależnie od tego, czy mieli dzieci w gospodarstwie domowym, czy nie) nie było w związku małżeńskim w 1970 r. i że dopiero po 1970 r. konkubinat zaczął szybko rosnąć. ↩
  3. analizy te opierają się na rodzicach, którzy większość czasu Mieszkają z co najmniej jednym z własnych dzieci poniżej 18 roku życia., Warto jednak zauważyć, że spora mniejszość (17%) ojców żyje z dala od wszystkich swoich dzieci. Profil tych ojców nierezydentów jest inny niż profil ojców, którzy mieszkają ze swoimi dziećmi. ↩
  4. wskaźnik rozwodów wśród osób Zamężnych wzrósł od 1960 roku, ale tendencja od 1980 roku jest mniej wyraźna. Stevenson i Wolfers uważają, że stawki spadły od tego czasu, podczas gdy Kennedy i Ruggles uważają, że stawki nadal rosną., ↩
  5. wszystkie pary tej samej płci, niezależnie od ich stanu cywilnego, są klasyfikowane jako „konkubinat”, ponieważ jest to konwencja stosowana w CPS. Aby uzyskać więcej informacji na temat rodziców tej samej płci, zobacz ” LGB rodziny i relacje: analizy 2013 National Health Interview Survey.”↩
  6. ponieważ niektóre pary konkubinatowe są parami tej samej płci, podział płci wśród konkubinatnych rodziców nie jest całkiem 50-50. Poverty
  7. ubóstwo jest mierzone za pomocą dodatkowej miary ubóstwa, a nie oficjalnej miary ubóstwa. Więcej informacji na temat różnic między środkami można znaleźć tutaj i tutaj.,
  8. w ankiecie nie pytano o samotnych ojców. ↩


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *