Biosphere 2: What Really Happened? (Polski)

0 Comments

jesienią 1991 roku zamknięto mnie w hermetycznym, trzy akrowym mini-świecie o nazwie Biosphere 2, futurystycznym obiekcie wartym 150 milionów dolarów w pobliżu trafnie nazwanego miasta Oracle w Arizonie. Dołączyłem do siedmiu innych odkrywców w śmiałym, głośnym badaniu zrównoważonego rozwoju i nowej nauki o biosferze—badaniu zamkniętych systemów, które naśladują środowisko Ziemi.

To było prosto z filmu science fiction i niepodobne do niczego wcześniej próbowanego na taką skalę., Naszym celem było spędzenie tych dwóch lat na badaniu, w jaki sposób mini-Biosfera – wraz z obszarami dzikiej przyrody, farmą i grupą ludzi-będzie działać z jak najmniejszą liczbą wejść zewnętrznych, jak to możliwe. Biosphere 2, przedsięwzięcie finansowane ze środków prywatnych, miało trzy główne cele-edukację, rozwój ekotechnologii i poznanie, jak dobrze pracowało Nasze laboratorium ekologiczne. Mieliśmy również nadzieję pomóc NASA i innym agencjom kosmicznym dowiedzieć się więcej o systemach podtrzymywania życia dla długoterminowych misji kosmicznych.

Jeśli zastanawiasz się, czym jest biosfera 1, żyjesz na niej—planecie Ziemia., To najlepszy sposób, aby zrozumieć moją podróż do granicy ekologicznej. Żyłem w miniaturowej ziemi, aby lepiej zrozumieć podstawowe procesy biosfery, aby poprawić, jak ludzie odnoszą się do naszego świata.

nasza załoga—biosfery—składała się z wielonarodowego plemienia: pięciu Amerykanów, dwóch Brytyjczyków i jednego Belga. Byliśmy botanikiem, biologiem morskim i lekarzem. (Zarządzałem systemem recyklingu ścieków i pomagałem w badaniach ekologicznych i rolniczych.,) Razem staliśmy się pierwszymi tubylcami nowej syntezy techno-życia.

nie mieliśmy instrukcji obsługi.

planowanie i budowa Biosphere 2 trwało siedem lat. Jak powiedział jeden z wielu naszych konsultantów: „kiedy budujesz nowy świat, masz wszystkie problemy na świecie do rozwiązania.”Wielu ekspertów uważało, że wyprzedzamy nasze czasy o 50 lat.

mieliśmy nadzieję, że projekt rozpali wyobraźnię publiczności. Architektura łączyła szklane piramidalne kształty Majów z olśniewającymi białymi kopułami geodezyjnymi typu Buckminster Fuller i sklepionymi beczkami komorami prosto ze starożytnego Babilonu., Wewnątrz zbudowaliśmy świat bonsai. Biomy dzikiej przyrody obejmowały Las Deszczowy z 25-metrowym wodospadem, trawiastą sawannę, pustynię, świeże i słone mokradła z drzewami namorzynowymi i rafę koralową w oceanie o głębokości 25 stóp i długości 150 stóp (źródło naszej soli kuchennej).

Nasi inżynierowie stanęli przed ogromnymi wyzwaniami. Musieli replikować wiele darmowych usług ziemskich, takich jak fale oceaniczne (używali pomp próżniowych)., Musieli upewnić się, że każdy biom ma poprawną temperaturę i ilość opadów, odsalać wodę, zbierać i cyrkulować wodę, oczyszczać ścieki, usuwać nasze powietrze ze śladowych gazów, a nawet tworzyć łagodne bryzy.

mieliśmy nadzieję, że Biosphere 2 rozpali wyobraźnię publiczności.

Biosfera 2 musiała podtrzymywać życie, nie zanieczyszczając go nieświadomie maszynami i materiałami, których obecność może mieć nieprzewidziane skutki uboczne., Wszystko, co weszło do środka było sprawdzane, aby uniknąć syntetycznych materiałów, które emitują śladowe ilości szkodliwych gazów, z którymi nasze systemy życiowe nie mogły sobie poradzić. W rezultacie wełna i drewno zostały wykorzystane do podłóg, paneli ściennych i mebli w pomieszczeniach mieszkalnych. Dezodoranty chemiczne i środki czystości nie były dozwolone. Tak samo z pożarami – nawet zapalonymi świeczkami urodzinowymi.

Inside The Bubble
26 września 1991 roku weszliśmy do Biosfery 2, aby rozpocząć nasz eksperyment. Podobnie jak astronauci, mieliśmy mnóstwo zadań, które wypełniały nasze dni., Rolnictwo zajęło 25 procent naszego czasu, badania i utrzymanie 20 procent, pisanie raportów 19 procent, gotowanie 12 procent, zarządzanie biomem 11 procent, hodowla zwierząt 9 procent. Resztę czasu spędziliśmy robiąc wywiady z mediami i zajmując się różnymi sprawami. Budowaliśmy w dni wolne, aby odpocząć i obserwować zmiany w naszej rosnącej biosferze.

uprawialiśmy żywność, hodowaliśmy i ubijaliśmy zwierzęta gospodarskie. Pracowaliśmy w laboratoriach, utrzymywaliśmy sprzęt i spędzaliśmy czas w naszych mieszkaniach., Uprawa dobrego pożywnego jedzenia była najwyższym priorytetem, wymagając od wszystkich pracy od trzech do czterech godzin dziennie przez pięć dni w tygodniu. Nikt z nas nie pochodził z rolnictwa. Głód stał się nowym doświadczeniem—i naszym stałym towarzyszem. Istniejemy tak, jak ludzie od niepamiętnych czasów. Czy nasze rolnictwo się poprawiło? Jasne. Głód jest wielkim motywatorem. Jeśli go nie wyhodujesz, nie możesz go zjeść.,

wśród naszych 80 upraw były ryż, pochrzyn, orzeszki ziemne, sorgo, proso, buraki, pszenica, marchew, papryka, banany, figi, pomidory, jarmuż, bakłażan, cebula, papaja, fasola, słodkie i białe ziemniaki, Kabaczek i zioła. W biosferze 2 współistniało łącznie 3000 gatunków roślin i zwierząt. Ponieważ nie mogliśmy używać chemicznych pestycydów, użyliśmy biologicznych środków kontroli, takich jak biedronki, aby jeść szkodniki. Przywieźliśmy cztery gatunki pożytecznych karaluchów do recyklingu materii organicznej., Niestety, ten wielki ewolucyjny ocalały-karaluch domowy-zakradł się i eksplodował w zagrażających uprawach, podobnie jak inne gatunki gapowiczów, mrówki.

rozkoszowaliśmy się prostymi przyjemnościami. Jedną z rozkoszy była kawa z ziaren z naszych młodych drzewek kawowych rainforest, którą mogliśmy zrobić tylko raz na dwa lub trzy tygodnie. Ceniliśmy każdy kubek. Na pizzę spędziliśmy cztery miesiące uprawiając Zboże pszenicy, które następnie trzeba było młócić i zmielić. Pomidory, papryka i cebula musiały dojrzewać., Brak 30-minutowej dostawy dla nas.

choć mieliśmy głównie dietę wegetariańską, od czasu do czasu przygotowywaliśmy specjalne dania z niewielkich ilości mięsa (ćwierć funta na osobę na tydzień), jaj i mleka. Wychowaliśmy gatunek małych świń, kóz pigmejskich i różnych kurczaków—szorstką meksykańską rasę, eleganckie Japońskie jedwabie i bantamy z zarozumiałymi postawami.

ryba była rzadkością. Hodowaliśmy i zbieraliśmy tilapię na polach ryżowych. Dziesiątki gatunków tropikalnych ryb – i 2-metrowe olbrzymie małże pacyficzne-zaludniły Nasz ocean., Nie jedliśmy ich, ale lubiliśmy snorkeling w największym na świecie sztucznym oceanie rafy koralowej.

znaleźliśmy satysfakcję w opiece nad naszymi zwierzętami, a nawet nadaliśmy im imiona. Nasze kozy udojowe obejmowały Drogę Mleczną, Gwiezdny pył i wizję. Nazwaliśmy dwie świnie Zazu i Quincy. Jednym z naszych kur żonkili była Pani Keks.

jedną z zachwytów była kawa z ziaren z naszych młodych drzewek kawowych rainforest, którą można było robić tylko raz na dwa lub trzy tygodnie.,

to, że biosferyjczycy humanitarnie zabijali i przetwarzali nasze zwierzęta domowe, spowodowało niedowierzanie i ciekawość wśród odwiedzających. Mimo że nie używaliśmy nawozów chemicznych ani pestycydów, nasze gospodarstwo było najbardziej produktywne na pół akra na świecie. Wyhodowaliśmy 83 procent naszej żywności. Nasz lekarz, który codziennie monitorował nasze spożycie kalorii i dawał nam częste badania medyczne, nazwał nasze wysokobiałkowe, niskokaloryczne posiłki dietą „zdrowego głodu”. Schudłam 25 funtów i czasami byłam tak głodna, że jadłam orzeszki z ich muszelkami.

staliśmy się pomysłowi na dania i smaki., Każdy z nas jadł więcej niż Funt słodkich ziemniaków dziennie. Z biegiem czasu martwiliśmy się, że beta-karoten, który daje im i bananom i marchwiom ich charakterystyczne kolory, zmieni nas w niepokojący pomarańczowy odcień. Nigdy nie zauważyliśmy żadnych zmian, ale w końcu outsiderzy zaczęli niepokoić się naszą nową cerą.

pomimo ograniczonego zaopatrzenia w żywność, zarezerwowaliśmy kilka smakołyków na uczty i uroczystości. Zrobiliśmy ser, lody i koktajle owocowe. Okazjonalne przyjęcie przyprawiliśmy nawet winem bananowym, ryżowym piwem i buraczaną whiskey, której wszyscy brzydzili się, nawet pijąc.,

Nasz lekarz był pionierem naszej diety o wysokiej zawartości składników odżywczych w szkole medycznej UCLA, ale nikt nie badał jej wpływu na ludzi. Jego badania wykazały, że nasze ciała stały się bardzo skuteczne w wykorzystaniu składników odżywczych we wszystkim, co jedliśmy. Zyskaliśmy z powrotem niektóre z naszych utraty wagi po nasze ciała dostosowane do początkowego 1800 kalorii-dziennie schematu. Gdy staliśmy się lepszymi rolnikami, nasze spożycie wzrosło do 2200 kalorii dziennie.

tak jak rozwijało się nasze gospodarstwo i zwierzęta gospodarskie, tak i nasze biomy. Ich całkowita biomasa—masa wszystkich roślin – ponad dwukrotnie. Mieliśmy „pełen gatunków” każdy eko-obszar., Podczas gdy niektóre rośliny i Drzewa wymarły, załoga kontrolowała gatunki inwazyjne, a biomy szybko rosły i utrzymywały niezwykłą różnorodność pomimo niewielkich obszarów. Na przykład pustynia przekształciła się z obszaru zdominowanego przez kaktusy w obszar zamieszkany przez krzewy i Drzewa. Pozwoliliśmy temu procesowi rozwinąć się. W tym biomie Biosfera nauczyła nas, jak chce ewoluować.

w celach rozrywkowych i towarzyskich przywieźliśmy prozmiańskie galagosy, znane jako „bush babies.”

w innych biomach musieliśmy interweniować, aby zapewnić ich stabilność., Na przykład Rafa w naszym oceanie rozwijała się częściowo dlatego, że usunęliśmy glony blokujące światło słoneczne i zarządzaliśmy jakością wody. W lesie deszczowym, poranna chwała pogrążyła się w purpurowym Szale, który zmusił nas do spędzania godzin na szarpaniu ich krzaczastych pnączy.

the Human Element
z dnia na dzień rozkoszowaliśmy się zmysłowymi przyjemnościami charakterystycznymi zapachami, dźwiękami i krajobrazami każdego biomu. Świętowaliśmy nasz świat w poezji, filmie, piśmie, sztuce i muzyce w między biosferycznych festiwalach artystycznych z artystami zewnętrznymi., Dla rozrywki i pewnego rodzaju Towarzystwa sprowadziliśmy prosimian galagos, znanych jako ” bush babies.”Te zamieszkujące drzewa nocne afrykańskie zwierzęta ważą dwa i pół funta i żyją owocami i owadami. Ich Małpia ciekawość doprowadziła ich do odkrycia wszystkich części naszego małego świata.

członkowie załogi mogli spotkać się ze znajomymi i rodziną pod oknem lub telefonicznie, ale w środku była tylko nasza ósemka. Dogłębnie się poznaliśmy. Mogłem rozpoznać po kroku lub oddychaniu, kto przechodził przez mój pokój.

mamy syndrom, który psycholodzy nazywają irracjonalnym antagonizmem., Oznacza to, że podzieliliśmy się na dwie grupy po cztery. Walka o władzę nad kierunkiem projektu znacznie pogorszyła sytuację. Jedna ze stron chciała nowego zarządzania i skonfigurować priorytety naszej misji, deemphasising zamknięcia i spędzać więcej czasu na nauce. Druga strona chciała utrzymać przywództwo projektu i nasze cele nienaruszone. – To było naprawdę okropne-wspominał później jeden z członków załogi. „Mogłem być tak zimny dla ludzi z drugiej grupy, przechodząc obok nich, a nawet nie patrząc na nich.”Podczas gdy nie było walk na pięści, jeden z członków załogi skarżył się po latach, że został na nią opluty. Dwa razy.,

pracowaliśmy nad uzdrowieniem szczelin, czytaliśmy książki na temat dynamiki grupy i prowadziliśmy domowe sesje terapii grupowej. Jak najbardziej trzymaliśmy nasze konflikty w tajemnicy. Bez względu na to, jak bardzo się nie zgadzaliśmy, kontynuowaliśmy współpracę. Nigdy nie było przypadku podświadomego sabotażu Biosphere 2 lub czyjegoś badania. Pomogło to niezmiernie, że wszyscy byli zaangażowani w sukces Biosphere 2.

od samego początku zgodziliśmy się, że nie bagatelizujemy naszych doświadczeń, rozmawiając o naszym życiu seksualnym., Nie rozmawialiśmy o seksie z mediami. Na pytanie, nasza giełdowa odpowiedź brzmiała: „ludzie to ludzie. Wszystko, czego można oczekiwać od ludzi, wydarzyło się tutaj.”To powiedziawszy, były między nami dwie pary męskie i żeńskie, a reszta z nas była singielką. Spędziłem dwa lata jako szczęśliwy eko-mnich.

to Air is Human
kilka miesięcy temu zdaliśmy sobie sprawę, że poziom tlenu spada. Zamiast rzucać ręcznikiem pompując tlen do Biosfery 2, postanowiliśmy zbadać problem i jak on na nas wpłynął. Po 16 miesiącach poziom tlenu spadł z 20,9% do 14.,2%, równowartość życia na wysokości 15 000 stóp. Połowa z nas doznała zauważalnych objawów choroby wysokościowej, w tym bezdechu sennego. Obawiając się, że brak tlenu może wpłynąć na nasze myślenie, powiedzieliśmy naszemu dyżurnemu zespołowi medycznemu, aby rozważył uchylenie decyzji lekarza o naszym dobrym samopoczuciu. Pewnego dnia odkrył, że nie może dodać kolumny liczb.

w tym momencie wszyscy zgodzili się, że osiągnęliśmy niebezpieczny punkt krytyczny.

przyjechały chłodnie, aby pompować czysty tlen do Biosfery 2. Początkowo był pompowany tylko do jednej z komór biosfery., Efekt był radosny. Zaczęliśmy szaleńczo się śmiać i uciekać. „Czułem się jak nowo narodzony oddech, chwalący tlen” – powiedział jeden z członków załogi. To było jedno z najbardziej dramatycznych przebudzeń fizjologicznych w moim życiu-podkreślające, jak traktujemy życiodajny tlen za pewnik. Wcześniej obserwatorzy mówili, że oglądanie naszej pracy było jak oglądanie tańca w zwolnionym tempie. Ukłon, zielone rośliny i algi oceaniczne. Bez Ciebie Ziemia może mieć taką atmosferę na Marsie.

co spowodowało kryzys?, Drobnoustroje w naszych glebach wzbogaconych organicznie wytwarzały dwutlenek węgla w większym tempie niż nasze młode rośliny mogły wytwarzać tlen w procesie fotosyntezy. Odkryliśmy, że większość brakującego tlenu została przekształcona w CO2 i została wchłonięta przez nieszczelny beton w naszym środowisku.

Reentry
wyszliśmy z Biosphere 2 26 września 1993 roku, po zakończeniu naszej misji. Cała ósemka była głęboko zmieniona.

byliśmy w bardzo dobrym stanie zdrowia. Mieliśmy zawartość tkanki tłuszczowej pro sportowców i niższe ciśnienie krwi i poziom cholesterolu niż mieliśmy dzieje., Emocjonalnie wychodzenie na zewnątrz było jak opuszczenie kochanka, który troskliwie się mną opiekował. Biosphere 2 to nasze dziecko, które wyrosło i zostało przez nie przekształcone. Czuliśmy z nim jedność, głęboką więź. Wiedzieliśmy, że nasze zdrowie zależy od zdrowia naszej biosfery.

cieszyliśmy się, że zostaliśmy gwiazdami naszego nowego zoo.

moje pierwsze wycieczki do supermarketów były dziwnie dezorientujące. Wróciłem do jedzenia posiłków, nie wiedząc, gdzie i jak każdy składnik był uprawiany, zbierany i przetwarzany., Zdałem sobie sprawę, że mój dawny świat nie ma śmieci, opakowań ani powodujących zanieczyszczenia samochodów i żadnych denerwujących, absurdalnych rzeczy. Wszystko w Biosphere 2 miało sens. To był niezwykle wrażliwy świat. Wszystko, co zrobiliśmy, miało konsekwencje i znacznie zwiększyło naszą uważność.

Niestety nasz zewnętrzny wygląd sci-fi mógł zadziałać zbyt dobrze. Biosphere 2 stało się nagłówkiem wiadomości na całym świecie, ale nie przewidzieliśmy, że bycie tak głośnym doprowadzi do tak sensacyjnego pokrycia. Na początku byliśmy postrzegani jako ” projekt, który uratuje świat.”Potem doznaliśmy nieuniknionej kpiny i dymisji., „Pseudonaukowy wyczyn” był jedną zniewagą.

Niestety, wiele z tego, czego się dowiedzieliśmy, nie zostało docenionych. Przemęczenie mediów skłoniło ludzi do myślenia, że eksperyment się nie powiódł. W Biosphere 2 pojawił się jednak milion odwiedzających, a kolejne miliony śledziły nas w wiadomościach. Cieszyliśmy się, że zostaliśmy gwiazdami naszego Zoo new-age, żywego eksponatu, który zwiększył ludzkie zrozumienie naszych relacji z naszą globalną biosferą.

Biosphere 2, największy eksperyment jaki kiedykolwiek przeprowadzono w ekologicznej samoorganizacji, zrewolucjonizował pole ekologii eksperymentalnej., Udowodniliśmy, że zamknięty ekosystem może działać przez lata, lekcja, na której planiści Kolonii Marsa mogą budować. Wyciągnęliśmy wnioski, aby pomóc utrzymać zestresowane rafy przy życiu i jak chronić lasy deszczowe. Pracowaliśmy z naszymi zielonymi sojusznikami, aby nie dopuścić do zbyt wysokiego poziomu CO2. Nasze gospodarstwo pokazało, że wysoka wydajność i pełny recykling składników odżywczych można przeprowadzić bez toksycznych chemikaliów.

dziś jestem optymistą, że ludzie mogą rozwiązać problemy, które powodują. Mój optymizm w dużym stopniu wynika z mojego doświadczenia w Biosphere 2, które nauczyło nas, że każda akcja, nawet najmniejsza, jest ważna., „Być może przybyliśmy osobnymi statkami, ale wszyscy jesteśmy teraz na tej samej Łodzi”, powiedział Martin Luther King Jr. zrozumieliśmy to w Biosphere 2 i widzę rosnące uznanie na całym świecie, że jesteśmy we wspólnej łodzi ratunkowej, niezależnie od naszego pochodzenia i okoliczności. Mamy do czynienia z testem IQ gatunku, który określi, czy ludzie są w stanie wykazać inteligencję, odporność i zdolności adaptacyjne, aby być kooperacyjną, kreatywną częścią naszej planetarnej biosfery—czy też zmierzamy do ewolucyjnego ślepego zaułka.

to radosne i przerażające wyzwanie naszych czasów. Ale mamy sojuszników., Jak tak niezapomniane nauczył się w Biosphere 2, wszyscy jesteśmy częścią biosfery, ciała i duszy.

Biosfera jest po naszej stronie.

Mark Nelson jest autorem książki Pushing Our Limits: Insights from Biosphere 2, z której część artykułu została zaadaptowana. Jest założycielem Instytutu Ekotechniki w Santa Fe, Nowym Meksyku i Londynie.

artykuł pierwotnie ukazał się drukiem z nagłówkiem „Out of This World.”


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *